Policjanci z komisariatu I w Bielsku - Białej o godz. 2.00 w nocy zatrzymali 32-letniego mieszańca miasta, który ze słupa ogłoszeniowego przy ulicy Żywieckiej zerwał plakat jednego z kandydatów do Sejmu, a następnie go pomiął i rzucił na chodnik. Twierdził, że plakat był już uszkodzony.
– Mężczyzna był nietrzeźwy. Został wezwany w poniedziałek na przesłuchanie – mówi komisarz Elwira Jurasz, rzeczniczka bielskiej policji.
Dyżurny jednostki dodał, że funkcjonariusze skontaktują się ze sztabem wyborczym kandydata, którego plakat zniszczył 32-latek. Tłumaczy, że jeżeli zaistnieje podstawa, zostanie mu wówczas postawiony stosowny zarzut.
Na Śląsku Cieszyńskim też doszło do incydentu związanego z wyborami, ale jeszcze przed tym, zanim zaczęła obowiązywać cisza wyborcza.
– W piątek około godz. 21.30 z ogrodzenia posesji przy ulicy Wolności w Goleszowie, nieznani sprawcy skradli banner jednego z kandydatów do Sejmu – poinformował dzisiaj aspirant Rafał Domagała, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Na Żywiecczyźnie nie odnotowano do tej pory żadnych zgłoszeń o naruszeniu ciszy wyborczej.
– Na razie jest spokojnie – stwierdził dyżurny żywieckiej Komendy Powiatowej Policji.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?