Autyzm. Nie bądź zielony w temacie autyzmu. Bądź niebieski!

Autyzm. Pomysł powstał z potrzeby. Kilka mam dzieci ze spektrum autyzmu zainicjowały społeczną inicjatywę bezpłatnych zajęć terapeutycznych dla dzieci z podobnymi problemami, jak ich własne.

- Chciałyśmy zorganizować coś dodatkowego dla tych dzieci, poza tym co jest im oferowane - opowiada Katarzyna Wiśniewska, mama 9-letniej dziewczynki z autyzmem. - Ponieważ jestem z wykształcenia pedagogiem specjalnym i terapeutą wczesnej interwencji, to wymyśliliśmy zajęcia z dziećmi tak zwaną metodą Weroniki Sherborne - dodaje Katarzyna Wiśniewska.

Głównym założeniem tej metody jest posługiwanie się ruchem jako narzędziem we wspomaganiu rozwoju psychoruchowego dziecka i w terapii zaburzeń rozwoju.

- To bardzo ważne dla tych dzieci, ponieważ mają one problemy w obszarze rozwoju społeczno-emocjonalnego - podkreśla trenerka umiejętności społecznych.

Początkowo terapeuci i wspierający ich wolontariusze organizowali zajęcia ruchowe, by kilka miesięcy temu rozpocząć także zajęcia w ramach Treningu Umiejętności Społecznych (TUS). Pomocna przy tym okazała się współpraca oraz pomoc Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Osobom Dorosłym z Zespołem Aspergera oraz Zaburzeniami Pokrewnymi "AS"z Bielska-Białej i jego prezes Moniki Kłeczek.
- Dzięki wygranemu konkursowi w ramach Funduszu Inicjatyw Obywatelskich mogłyśmy nie tylko zakupić potrzebne pomoce, ale także przez trzy miesiące prowadzić zajęcia bezpłatnie - opowiada Katarzyna Wiśniewska.

Teraz za odbywające się raz w tygodniu zajęcia rodzice płacą miesięcznie 80 zł. To i tak niewiele, dlatego chętnych nie brakuje. Obecnie na zajęcia uczęszcza 20 dzieci od przedszkola do gimnazjum. Spotkanie organizowane są w siedmiu grupach. Liczą one od jednego, trzech do maksymalnie pięciu osób. Zajęcia są skierowane nie tylko dla dzieci z autyzmem, ale też Zespołem Aspergera, ADHD, czy mających inne problemy z zachowaniem. Dla straszych dzieci to praktycznie jedyne takie zajęcia w regionie (przysługują one w ramach programu wczesnego wspomagania rozwoju tylko do momentu rozpoczęcia nauki w szkole), dlatego wielu rodziców zmuszonych jest jeździć ze swoimi pociechami do Katowic, Krakowa, czy nawet Opola! Są tacy, którzy z różnych powodów, nie jeżdżą w ogóle.

- Te zajęcia dają szansę na objęcie dziecka wielopłaszczyznowym wsparciem przez co dostaje ono szansę na jak najlepszy rozwój we wszystkich sferach rozwojowych - podkreśla Katarzyna Wiśniewska.

Autyzm rozpoznawalny jest u jednego dziecka na 80 urodzeń. W większości u chłopców. W przypadku dziewczynek jest to co czwarty przypadek. Jednym z głównych problemów, z jakim spotykają się osoby ze spektrum autyzmu są trudności w kontaktach z innymi ludźmi z powodów problemów z czytaniem szeroko pojętego kodu społecznego, z werbalnym i niewerbalnym porozumiewaniem się z drugim człowiekiem.

- To jest odmienne oprogramowanie komputera jakim jest mózg. Tego się nie przeprogramuje i nie przestawi - obrazowo przedstawia to trenerka umiejętności społecznych.

Aby zniwelować te deficyty ważna jest ciągła terapia. Zajęcia to często dla ich uczestników jedyne miejsce, gdzie są w pełni akceptowane, a także mają możliwość uczenia się, jak zachować się w określonych sytuacjach. Efekty, chociaż może nie dostrzegane przez osoby postronne, są widoczne dla najbliższych. Co jest dla takich dzieci przysłowiowym Everestem? - Patrzenie w oczy rozmówcy, nazwanie swoich emocje, umiejętność panowanie nad nimi, umiejętność uważnego słuchania a nie tylko mówienia, czy w przypadku innych dzieci umiejętność zabrania głosu w dyskusji- wylicza pedagożka Ewelina Kliś - Gaciek, która jest m.in. trenerką umiejętności społecznych, która dodaje, że zajęcia mają sprawić, aby w dorosłym życiu żyło się im lepiej.

Do tej pory zajęcia w sali udostępnionej przez Spółdzielnie Mieszkaniową Gronie sali w klubie Akwarium. Współpraca z tym miejscem od samego początku układa się bardzo dobrze. Dzięki wolontariatowi i kilku akcjom i projektom finansowanym z różnych źródeł, udało nam się doposażyć salę w wiele pomocy terapeutycznych , niezbędnych do realizowania zadań z dziećmi. Pojawiające się informacje o zmianach, jakie mają zajść w tym miejscu spowodowały, że działanie grup jest zagrożone. Stąd szukanie nowego miejsca. Nowe miejsce jest potrzebne także dlatego, że w planach jest rozszerzenie działalności i stworzenie poradni z zajęciami z integracji sensorycznej.

- Włożyłyśmy to w to dużo serca i czasu, długofalowo zapewniłyśmy praktycznie bezpłatną pomoc wielu dzieciom , nie tylko z Żywca, ale z pobliskich gmin, dlatego zależy nam bardzo, aby to miejsce dalej istniało - mówi Agnieszka Jeziorska, mama 9-latka z autyzmem.

Rodzice marzą, aby nowe miejsce było zlokalizowane w centrum Żywca i posiadało oprócz sali także pomieszczenie na pomoce dydaktyczne. Najlepiej udostępnione nieodpłatnie lub za przysłowiową złotówkę. To pozwoliłoby nie przerzucać kolejnych kosztów funkcjonowania grupy na rodziców.

- Dzieci potrzebujących pomocy jest coraz więcej, dlatego nikomu nie chciałybyśmy odmówić pomocy - podkreśla Katarzyna Wiśniewska.

W tej sprawie rodzice niedługo mają spotkać się z władzami miasta.

Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Osobom Dorosłym z Zespołem Aspergera oraz Zaburzeniami Pokrewnymi "AS"z Bielska-Białej. Zadaniem stowarzyszenia jest inicjowanie i prowadzenie różnych form pomocy osobom niepełnosprawnym z Zespołem Aspergera i zaburzeniami pokrewnymi oraz ich rodzin w sprawach dotyczących ochrony i poprawy zdrowia, rehabilitacji, edukacji i podnoszenia sprawności fizycznej, poprawy warunków socjalnych, ich sytuacji materialnej i adaptacji w społeczeństwie; wspieranie instytucji zajmujących się kształceniem, wychowywaniem i opieką nad osobami z Zespołem Aspergera i zaburzeniami pokrewnymi;działalność charytatywna; ochrona i promocja zdrowia; podejmowanie działań na rzecz osób niepełnosprawnych; działalność wspomagająca rozwój wspólnot i społeczności lokalnych. Więcej informacj można uzyskać pod nr tel 692 275 462 oraz adresem e-mail: [email protected].
* Kwiecień był miesiącem wiedzy na temat autyzmu