Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Straż graniczna przypilnuje dalej od granicy

KLM
Placówka Straży Granicznej w Bielsku-Białej
Placówka Straży Granicznej w Bielsku-Białej Łukasz Klimaniec
Nie w Żywcu, nie w Cieszynie, ale o ok. 40-50 km od granicy państwa, w Bielsku-Białej, znalazła się nowa placówka Straży Granicznej.

To najlepsze miejsce do kontroli migracyjnej południowej części kraju. Tak wynika z analiz Straży Granicznej - przekonywał w środę w Bielsku-Białej Piotr Stachańczyk, wiceminister spraw wewnętrznych.

W dawnym budynku Archiwum Zlikwidowanych Przedsiębiorstw Państwowych w Bielsku-Białej za 3,8 mln zł utworzono placówkę Straży Granicznej, która zastąpiła działające do niedawna w Żywcu i Cieszynie. Placówka w Bielsku-Białej formalnie działa od 1 stycznia 2014, ale z powodu braku siedziby nad Białą do lutego tego roku pogranicznicy znajdowali się w Cieszynie.

- Placówka jest odsunięta od granicy i dobrze, bo nie musimy być na linii granicy. Za to mieści się w lepiej skomunikowanym miejscu, niż Żywiec - przyznał Stachańczyk.

Gen. dyw. Dominik Tracz, komendant główny Straży Granicznej zwrócił uwagę, że właśnie w Bielsku-Białej krzyżują się szlaki komunikacyjne z południa Europy, która dziś wygląda całkiem inaczej, niż jeszcze rok temu.
- To w Bielsku-Białej rola straży granicznej w zakresie migracji cudzoziemców będzie bardziej efektywna, niż wcześniej w Żywcu, czy Cieszynie - zaznaczył Tracz.

Dodał, że ministrowie spraw wewnętrznych krajów Unii Europejskiej już podnieśli kwestię pewnego monitorowania granic, które do niedawna były tzw. wewnętrznymi granicami UE, pozbawionymi stałej kontroli.
- Europa buduje pewną koncepcję monitorowania tego, co się dzieje wewnątrz niej - stwierdził.

Przypomniał, że na granicach zewnętrznych UE wchodzi w życie system, w ramach którego cudzoziemcy z państw trzecich będą poddawani daktyloskopowaniu, czyli identyfikacji na podstawie odcisków palców.

Stwierdził, że wydarzenia na Majdanie na Ukrainie w lutym 2014 roku zapoczątkowały rozmowy, jak od ochrony granicy, do której powołana jest Straż Graniczna, przejść do jej… obrony. W Polsce do czerwca minionego roku wydano 80 mln zł na zakup sytemu wież, samolotów i śmigłowców – wszytko w celu wzmocnienia granic zewnętrznych UE.

W placówce Straży Granicznej w Bielsku-Białej służbę pełni 75 pograniczników odpowiednio przygotowanych w zakresie postępowania z cudzoziemcami, informatycznie oraz do zadań, jakie wykonuje policja. - To dodatkowa siła gwarantująca bezpieczeństwo w mieście i regionie – zaznaczył gen. Tracz.

Oficjalne otwarcie placówki straży granicznej w Bielsku-Białej zakończyło proces reorganizacji Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej. Bielska placówka jest jedną z siedmiu tego oddziału. Administruje odcinkiem granicy państwowej z Republiką Czeską, Słowacja, a swoim zasięgiem obejmuje Bielsko-Białą, Jastrzębie Zdrój, Żory oraz powiaty - bielski, cieszyński, oświęcimski, pszczyński, wadowicki i żywiecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto