Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekipa z Bollywood kręci u nas film „Nie means Nie” o miłości Polki i Hindusa [ZDJĘCIA]

Jacek Drost
Stacja narciarska ZwardońSki
W Beskidach gości ekipa Bollywood, która kręci film „Nie means Nie”, gdzie jednym z wątków jest miłość Polki i Hindusa. We wtorek filmowcy pojawili się w zwardońskiej stacji narciarskiej ZwardońSki, gdzie powstawała część ujęć. - To dla nas duże wydarzenie - komentuje Wojciech Tylka ze ZwardońSki.

Reżyserem filmu „Nie means Nie” (Nie znaczy Nie) jest producent Vikas Verma, który nieopodal Bielska-Białej jakiś czas temu kupił dom. Obraz ma opowiadać o uczuciu bogatej prawniczki z Polski i bogatego prawnika z Indii, oboje mają za sobą trudną przeszłość, ale wszystko przed nimi... Oczywiście wszystko będzie utrzymane w stylistyce Bollywood, z dużą ilością tańca i śpiewu.

W filmie wystąpi gwiazda bollywodzkiego kina Gulshan Grover, który grał również (głównie czarne charaktery) w produkcjach hollywodzkich. Będzie można zobaczyć także polską aktorkę Annę Guzik. Zaplanowano, że część zdjęć będzie kręcona m.in. w Aplach, ale część w Polsce, m.in. Warszawie, Krakowie, Bielsku-Białej, Szczyrku i... właśnie Zwardoniu (śnieg w filmie dla Hindusów ma być nie lada atrakcją!)

Wojciech Tylka wspomina, że z reżyserem poznał się przez znajomych kilkanaście miesięcy temu. Rozmawiali m.in. o filmach i tym, że Verma chce nakręcić film o związku Polki z Hindusem, których pasją jest narciarstwo. Wyszło, że Wojciech Tylka pracuje w stacji narciarskiej, więc zaproponował filmowcom, żeby odwiedzili ZwardońSki.

- Za dwa dni przyjechali do nas. Bardzo im się tutaj spodobało - tereny, lasy, widoki. Reżyser zdecydował, że będą u nas kręcić zdjęcia. Z ubiegłego roku temat przesunął się na ten rok z powodu pogody. Ekipa była gotowa do zdjęć już w grudniu, ale nie było śniegu, więc cierpliwie czekała, aż spadnie. Wczoraj robili u nas pierwsze ujęcia - opowiada Wojciech Tylka.

W ZwardońSki pojawiła się około 30-osobowa ekipa filmowców. Przywieźli ze sobą mnóstwo sprzętu, bo jak przystało na bollywodzką produkcję wszystko ma być robione w iście hollywoodzkim rozmachem. Filmowcy nie zdezorganizowali pracy ośrodka, ale byli ciekawym urozmaiceniem dla szusujących narciarzy.

- Bardzo fajni ludzie, pracowita ekipa - podkreślił Wojciech Tylka. Dodał, że fajnie było poznać Gulshana Grovera, który grał w takich filmach jak Yes Boss, Ram Jaane i Duplicate. - Jest wielkim profesjonalistą. Miło go było spotkać, poznać - zaznaczył Wojciech Tylka. I dodał: - Dla naszego ośrodka to duże wydarzenie. Mamy nadzieję, że to będzie fajna promocja dla stacji narciarskiej ZwardońSki i dla całej okolicy.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto