Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fundacja Bezpieczni w Domu: Bezpieczni możemy być już za 150 zł [ROZMOWA]

Jakub Marcjasz
Jakub Marcjasz/Gmina Łekawica/KP PSP Żywiec
Czujka czadu i dymu, gaśnica domowa, a także regularne przeglądy kominiarskie i wielu tragedii moglibyśmy uniknąć - mówi Antoni Wolny, prezes Fundacji Bezpieczni w Domu.

Łękawica gościła uczestników konferencji „Bezpieczny dom”, która odbyła się w ramach programów „Zgłoś ryzyko” oraz „Nie dla czadu”. W dyskusji wzięli udział m.in. strażacy z Państwowej Straży Pożarnej, Związku Ochotniczych Straży Pożarnej, Korporacji Kominiarzy, lekarze z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, przedstawiciele firmy ubezpieczeniowej, firm produkujących sprzęt służący bezpieczeństwu ludzi.

Organizatorami wydarzenia była gmina Łękawica oraz Fundacja Bezpieczni w Domu. I to właśnie z prezesem tej organizacji, Antonim Wolnym, rozmawiamy na temat tego, jak poprawić bezpieczeństwo w miejscach naszego zamieszkania.

Powołana przez pana do życia fundacja zajmuje się m.in. propagowaniem szeroko pojętego bezpieczeństwa przeciwpożarowego w domach i mieszkaniach, a także wspieraniem i inicjowaniem nowatorskich rozwiązań w dziedzinie ochrony przeciwpożarowej domów i mieszkań. Czy obecnie nasze domy są bezpieczne?
Nie. I to mimo że nie ma technicznych przeszkód, aby nasze domy zabezpieczyć przed niebezpieczeństwami związanymi z ogniem, czadem czy dymem, bo na rynku są dostępne odpowiednie urządzenia, działa też system ich konserwacji. To nie jest też kwestia dotycząca wyposażenia straży pożarnej, bo ta jest doskonale wyposażona, ale jest to sprawa zbyt małej prewencji.

Z czego to wynika?
Z braku świadomości i braku wyobraźni. Do społeczeństwa cały czas trafia zbyt mała ilość informacji na ten temat. Taka też jest idea konferencji w Łękawicy. Adresujemy ją przede wszystkim do przedstawicieli spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot, a także osób mających pod sobą zasoby mieszkaniowe, gdzie występują większe skupiska ludzi. To oni są odpowiedzialni za to, aby maksymalnie zabezpieczyć mieszkania przed zagrożeniami. Chcieliśmy zapoznać uczestników konferencji z problemem ognia, czadu i dymu w mieszkaniach, który od lat jest nierozwiązany, a są przecież sposoby jego rozwiązania.

Jak sami możemy zminimalizować ryzyko?
Czujka czadu i dymu, gaśnica domowa, a także regularne przeglądy kominiarskie i wielu tragedii moglibyśmy uniknąć. A to jest rok w rok 30-40 tysięcy pożarów mieszkań, 4 tysiące osób poszkodowanych, prawie 500 ofiar śmiertelnych, a także ogromne straty materialne.

Wielu osób pewnie powie, że nie stać ich na kupno odpowiednich urządzeń.
Koszt wyposażenia w czujkę i gaśnicę to jest kwota 100-150 złotych.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto