Fundacja Klamra. W mieście nad Sołą i Koszarawą powstał nowy mural [ZDJĘCIA]

Kilkanaście osób z całej Polski pracujących na co dzień w różnych organizacjach społecznych połączyło swoje siły wokół wspólnego projektu streetartowego. 23 metry pobazgranej wcześniej ściany zostało pokrytych za pomocą techniki szablonu wspaniałymi ornamentami z różnych krajów, sylwetkami ludzi i zwierząt. Duże czerwone serce z napisem "Bez nienawiści" informuje o tym, że mural jest częścią europejskiej kampanii społecznej, prowadzonej przez koalicję różnych organizacji w tym także przez Fundację Klamra.

Kanwą projektu stał się fragment wiersza "Campo di Fiori Czesława Miłosza, który opisuje karuzelę stojącą w okupowanej Warszawie, miała odwracać uwagę Polaków od dramatu rozgrywającego się za murami getta. Żywiecka karuzela łączy elementy historii, ale także przypomina o wartościach i postawach ważnych na tu i teraz – zaprasza do refleksji nad ludzką naturą, nad tym co w nas koślawe i trudne, nad tym co piękne i dobre. Dlatego też na murze pojawił się m.in wizerunek Ireny Sendlerowej, która ratowała dzieci warszawskiego getta czy ptak wylatujący zza krat jako symbol wolności albo postać dziewczyny, której z otwartych szeroko wylatuje stado jaskółek, które są symbolem wolności. Są też namalowane szablony inspirowane twórczością Marca Chagalla (postać na kogucie i fruwająca w powietrzu zakochana para) i Salvadora Dali ( trzy konie - wiara nadzieja i miłość). Wzorów jest jednak zdecydowanie więcej. Karuzela różnorodności jest zaproszeniem do refleksji nad tym jacy jesteśmy w kontakcie z drugim człowiekiem, na ile szanujemy, na ile wykluczamy, czy pamiętamy o lekcjach danych przez historię. Wszyscy możemy czerpać z bogactwa różnorodności.

Karuzela może symbolizować także cykl zmian w społeczeństwie, o jakich rozmawiali uczestnicy Akademii w trakcie realizacji projektu i warsztatów antydyskryminacyjnych. Zapraszamy do oglądania żywieckiej karuzeli.