Mundialito to turniej piłki nożnej rozgrywany od 2010 roku. Pierwsza edycja zabawy miała charakter lokalny. Turniej rozgrywany był na boiskach trawiastych. W tym roku po raz pierwszy w historii impreza odbyła się na dwóch halach sportowych równolegle: na hali widowiskowo-sportowej w Węgierskiej Górce i na hali w Milówce.
Wiek uczestników tegorocznych rozgrywek nie mógł przekroczyć 13 lat (U-13). W piątek nastąpiło zakwaterowanie drużyn w wybranych domach wczasowych, a właściwie rozgrywki trwały w sobotę i niedzielę. Imprezę poprowadził DJ Ucho.
– To bardzo fajne, że Mundialito cieszy się tak dużym zainteresowaniem. Dzieciaki miały okazję zmierzyć się ze swoimi rówieśnikami i przeżyć niezłą przygodę – komentuje Szymon Węglarz, koordynator turnieju na hali w Węgierskiej Górce.
Z kolei jego kolega, Dawid Wiśniewski, opiekun zabawy na hali w Milówce, dodaje:
– Wszystko przebiegło zgodnie z planem. Jesteśmy zadowoleni. Niestety, ambicje niektórych trenerów często przerastały możliwości ich podopiecznych. Czasem bywa tak, że musimy rozładować napięcie, uspokoić parę osób, a gra toczy się dalej – tłumaczy Wiśniewski.
Sobotnie rozgrywki trwały od godz. 9.00 do 20.00. W niedzielę o godz. 14.00 nastąpiło uroczyste zakończenie i rozdanie nagród. Pierwsze miejsce zajęła drużyna Górnik Jaworzno, drugie miejsce zespół Odra Opole, a trzecie miejsce przypadło Unii Racibórz. Drużyna Podbeskidzie Bielsko-Biała była na czwartym miejscu.
Organizatorzy imprezy, tj. Akademia Futbolu Tomasz Hajto, Urząd Gminy Milówka, Urząd Gminy Węgierska Górka oraz Ośrodek Promocji Gminy Węgierska Górka zapewnili także wykwalifikowanych sędziów, którzy wpłynęli na bardziej profesjonalny charakter turnieju.
Większość drużyn była na wyrównanym poziomie, o czym mogą świadczyć liczne remisy czy niewielkie różnice bramkowe. Chłopcy grają naprawdę dobrze i trzeba pogratulować trenerom takich wychowanków. Ta zabawa to fajna inicjatywa dla przyszłych piłkarzy – komentuje turniej Grzegorz Hubka, jeden z sędziów Kolegium Sędziowskiego Żywiec.
Na pytanie, jak wygląda praca sędziego, odpowiada: – To przede wszystkim duża odpowiedzialność. Trzeba być mocno skupionym i pewnym swoich decyzji, aby z pełną satysfakcją zejść z boiska po skończonym meczu. Po chwili dodaje z uśmiechem: – Mówi się, że podobno dobry mecz sędziego to taki, o którym po meczu nic się nie mówi.
Podokręg Piłki Nożnej w Żywcu cały czas poszukuje nowych kursantów, którzy chcieliby się sprawdzić. Sam kurs sędziowski trwa około 2-3 miesiące. – Chętni przechodzą egzaminy praktyczne, jak i teoretyczne. Warto śledzić informacje na stronie internetowej podokręgu Żywiec, który udostępnia aktualności o naborze lub kontaktować się z przewodniczącym KS Dawidem Bukowczanem – informuje Hubka.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?