Kąpielska w Gliwicach i w powiecie otwierają sezon. A to oznacza m.in. kąpiel pod okiem ratowników

Ostatni tydzień dobitnie uświadomił nas o tym, że przyszło lato. Kiedy wychodząc z samochodu zderzamy się ze ścianą gorącego powietrza, myślimy tylko o jednym - o kąpieli.
Z odsieczą ruszają otwarte kąpieliska w Gliwicach i całym powiecie. Sprawdziliśmy od kiedy, w jakich godzinach i za ile będziemy mogli poszukać na nich ochłody.
W naszym raporcie uwzględniliśmy cztery najpopularniejsze miejsca w powiecie. Kąpielisko Leśne w Gliwicach (ul. Toszecka 137), Kąpielisko "Leśne Zacisze" w Knurowie (ul. Niepodległości 109), Kąpielisko Pławniowice oraz Kąpielisko Czechowice.

Najwcześniej możemy wykąpać się w Pławniowicach. Kąpielisko jest już czynne, więc droga wolna. Od poniedziałku zacznie się pobieranie opłat parkingowych. Będzie to koszt około 6 zł. Wstęp nad wodę jest oczywiście bezpłatny.

Jutro, czyli 23 czerwca, otwarte zostaną obydwa gliwickie kąpieliska. Sezon potrwa na nich do września.
Kąpielisko w Czechowicach czynne jest przez całą dobę. Wstęp jest darmowy, zapłacimy jedynie 5 zł za parking. Na miejscu oprócz plaży znajdziemy wypożyczalnie łódek czy boiska do siatkówki.

Kąpielisko Leśne będzie otwarte od godz. 10 do 20. Dzieci do 3 lat wchodzą za darmo, dzieci do 16 roku życia zapłacą 2 zł. Bilet dla studentów, uczniów, emerytów, rencistów i niepełnosprawnych kosztuje 3 zł. Dorośli zapłacą 5 zł. 4 zł kosztuje natomiast wstęp dla rodziców z dzieckiem, które nie ukończyło 12 lat.
Na terenie kąpieliska mieszczą się 3 baseny, brodzik dla maluchów, boiska oraz zjeżdżalnia o długości 73 m.

Trochę dłużej poczekamy na otwarcie "Leśnego Zacisza" w Knurowie. Tam sezon rozpocznie się w piątek, 29 czerwca, a więc wraz z końcem roku szkolnego.
Bilet ulgowy kosztuje symboliczną złotówkę, dorośli zapłacą 3 zł. Przewidziano też bilet rodzinny - rodzic z dzieckiem zapłaci za wstęp 2 zł.
Kąpielisko będzie otwarte od godziny 10 do 18. Na kompleks składają się cztery baseny, brodzik dla dzieci, boiska do piłki nożnej i siatkówki, punkty małej gastronomii oraz grille.

Warto wspomnieć również o kwestiach bezpieczeństwa. W przeciwieństwie do dzikich stawów czy glinianek te miejsca są po stałym nadzorem. O zdrowie i bezpieczeństwo plażowiczów dbają tu zastępy ratowników z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Są oni zawsze na miejscu w godzinach otwarcia kąpielisk. W przypadku Czechowic, które otwarte są przez całą dobę, ratownicy sprawują dyżury od godz. 10 do 20.

Chroń się i nie daj upałowi!

Przewiewyny ubiór to podstawa. Także w biurze możemy wyglądać schludnie latem, nie nosząc plażowych strojów.
Ubierajmy się w stroje z naturalnych materiałów. Proste bluzki i spódnice w pastelowych, spokojnych kolorach. Sukienki letnie - ale nie plażowe! Nie musimy być wydekoltowane, a panowie w krótkich spodenkach, abyśmy mogli znosić skwar w pracy - radzi Dorota Stasikowska Woźniak, prezeska organizacji Dress for Success.

Czy wiesz, co jesz i pijesz?
Unikajmy potraw ciężkostrawnych, słodkich i bardzo słonych, smażonych. Nie jedzcie fastfoofów. Lekkie posiłki z dodatkiem warzyw i owoców, spore ilości lekkich herbat i wody mineralnej ugaszą pragnienie. Dobrze jest się przeprosić ze staropolskimi chłodnikami.

Pamiętajmy, by chronić się przed słońcem!

Nawet w mieście używajmy kremów z filtrami. Nie opalajmy małych dzieci, koniecznie zabezpieczajmy ich skórę kremami, a główkę czapeczką. Jeżeli wychodzimy na słońce plażować, nie leżymy plackiem w godzinach południowych. Wszystko to wiemy? Lekarze jednak alarmują, że nie stosujemy się do tych prostych zaleceń i mamy kłopoty - udar, poparzenia słoneczne. Te ostatnie są szczególnie niebezpieczne dla dzieci i osób starszych. MAKI