Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Które szpitale z woj. śląskiego przetrwały? Sprawdź nową listę NFZ [szpitale w sieci]

Agata Pustułka
Lista szpitali, które znajdą się w sieci, została opublikowana przez NFZ - gwarantuje im to finansowanie na najbliższe cztery lata, kiedy wykaz ma zostać zaktualizowany. Sprawdź czy na liście znajduje się "twój" szpital - kliknij w galerię powyżej.

Które szpitale z woj. śląskiego przetrwały? Sprawdź nową listę NFZ [szpitale w sieci]

Na wniosek dyrektora śląskiego Funduszu dr Jerzego Szafranowicza do podstawowej listy dołączyło pięć placówek. Lista szpitali w sieci już więc jest, ale system zacznie działać od 1 października. Wykaz placówek można będzie zmienić po czterech latach.

Nowa lista szpitali

To już drugie podejście PiS do stworzenia sieci szpitali. Jako pierwszy chciał ją wprowadzić prof. Zbigniew Religa, minister zdrowia w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

W 2006 roku Ministerstwo Zdrowia informowało, że zostaną zlikwidowane szpitale liczące mniej niż 150 łóżek. Miało zostać zlikwidowanych 200 szpitali. Podkreślano, że szpitali jest w Polsce zbyt dużo. Zanim skończyły się rządy Prawa i Sprawiedliwości zrezygnowano z wprowadzania sieci, która mimo wszystko w poprzednim wydaniu wydawała się bardziej spójna niż ta obecna.

Teraz szpitale, które znajdą się w sieci, zostały zakwalifikowane do różnych poziomów o różnym zakresie usług zdrowotnych. Pierwszy poziom obejmuje szpitale powiatowe, które i tak znajdują się w najgorszej sytuacji finansowej, drugi ponadpowiatowe, a trzeci wojewódzkie. Wydzielono też szpitale: onkologiczne, pediatryczne, pulmonologiczne i tzw. ogólnopolskie.

Szpitale w sieci zobowiązane zostały do zagwarantowania pacjentom nie tylko leczenia szpitalnego, ale także dostępu do przyszpitalnych poradni specjalistycznych (wiele z nich musi dopiero powstać) oraz rehabilitacji. Z kolei przychodnie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej będą funkcjonować obok Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych i izb przyjęć.

Sieć szpitali do uzupełnienia

Do 26 września tego roku sieć ma być uzupełniona o te szpitale, które połączyły się, by wskoczyć na lepszy poziom finansowania, jak stało się z Zespołem Szpitali Miejskich w Chorzowie oraz Chorzowskim Centrum Pediatrii i Onkologii.

Pozasieciowe placówki publiczne i niepubliczne, ale też szpitale, z których wypadły jakieś oddziały, staną do konkrusów na świadczenia. W województwie śląskim do podziału będzie 120 mln zł. Wiadomo, że dla wszystkich nie starczy. Dyrektor Szafranowicz odbył wiele spotkań konsultacyjnych i uspokajał także właścicieli prywatnych podmiotów, których w województwie jest bardzo dużo i nowe wciąż powstają.

Jak zapowiedział Szafranowicz podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który się odbył w Katowicach, co kwartał będzie sprawdzać realizację kontraktu przez szpital. - Jako dyrektor oddziału będę mógł decydować o np. zwiększeniu ryczałtu lub zmniejszeniu go w zależności od realizacji przez placówkę świadczeń - ocenił dyrektor Szafranowicz. Zdaniem ekspertów, w najtrudniejszej sytuacji znajdą się szpitale powiatowe. Przewiduje się, że będą musiały one zlikwidować od 3 do 5 oddziałów.

- Z naszych wyliczeń wynika, że na II półrocze dla szpitali będzie ok. miliarda złotych więcej niż w I półroczu. Te środki znacząco poprawią sytuację i zdecydowana większość szpitali w sieci będzie miała korzystniejsze warunki finansowania - to stwierdzenie też padło podczas katowickiego kongresu z ust p.o prezesa NFZ Andrzeja Jacyny. Pozostaje trzymać za słowo.

Szpitale boją się, że dostaną mniej pieniędzy z powodu sieci

Zgodnie z intencjami ministra zdrowia, wprowadzenie sieci szpitali i nowych zasad ich finansowania ma spowodować, że "nie będzie już dzielenia pacjentów na lepszych i gorszych”. To idealistyczne założenie może się jednak nie spełnić, bo po prostu zabraknie pieniędzy. Ryczałty dla placówek mają być obliczane na podstawie jednakowego dla wszystkich wzoru uwzględniającego liczbę i strukturę udzielanych świadczeń, przy czym w pierwszym kwartale dane dotyczące liczby świadczeń mają być wzięte z... 2015 r., zaś ceny świadczeń mają być aktualne.

- W tym czasie sytuacja wielu placówek zmieniła się. Zadłużenie wcale nie maleje. Wejście do sieci wcale nie spowoduje, że szpitale przestaną te długi generować. Poza tym trzeba do wydatków wliczyć wzrost wynagrodzeń - mówi posłanka PO Beata Małecka - Libera, wiceprzewodnicząca sejmowej komisji zdrowia i dodaje: - Od początku byłam przeciwniczką tak skonstruowanej sieci, która nie bierze pod uwagę choćby jakość wykonywanych usług. Rozumiem sieć jako sposób zabezpieczenia podstawowych potrzeb zdrowotnych dostępnych dla pacjentów. Tymczasem przed nami wielka niewiadoma. Już pojawiają się ostrzeżenia, że dostęp do specjalistyki zostanie zmniejszony np. w okulistyce, jeśli chodzi o operację zaćmy.

Dyrektor śląskiego NFZ dr Jerzy Szafranowicz od początku jednak z niezmiennym optymizmem uspokaja wszystkich, że nie dojdzie do żadnego armagedonu. Na jego wniosek do sieci włączono pięć dodatkowych placówek. Taką furtkę dawała ustawa, jeśli uznano, że są one "niezbędne dla zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych w regionie”. Dzięki temu na liście znalazły się: Szpital Geriatryczny w Katowicach, Wojewódzkie Centrum Pediatrii Kubalonka w Istebnej, NZOZ Zakład Pulmonologiczny w Tarnowskich Górach, Szpital Kolejowy w Wilkowicach - Bystrej oraz Śląskie Centrum Reumatologii w Ustroniu. Pierwsze informacje związane z siecią były szokujące, bo według pierwotnych założeń mogłoby z niej wypaść np. Centrum Leczenia Oparzeń czy Szpital Urazowy w Piekarach. Szybko dokonano zmiany kryteriów.

- Dzisiejsze przekazy są bardziej optymistyczne, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i nie wiemy np. jakie ostatecznie oddziały zakwalifikują się do sieci w poszczególnych szpitalach, co będzie miało wpływ na dostęp do świadczeń i sytuację finansową - ocenia Michał Gramatyka, wicemarszałek województwa śląskiego odpowiedzialny za ochronę zdrowia.

Chyba świadomy zagrożeń finansowych jest sam minister zdrowia Konstanty Radziwiłł, który sondował możliwości wykonywania przez szpitale komercyjnych świadczeń. Wielu dyrektorów publicznych szpitali przyklasnęło temu pomysłowi, ale Prawo i Sprawiedliwość bało się takiej rewolucji i pomysł wyrzucono do kosza. Opublikowane na stronach NFZ wykazy szpitali w sieci będą aktualne aż do 30 czerwca 2021 roku. Potem będzie "druga edycja”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto