Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pisz: Pijany 19-latek uciekał przed policją bo nie miał prawa jazdy

Patryk Młynek
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Jarosław Jakubczak/ polskapresse
W nocy z soboty na niedzielę (22/23.09.12) policjanci z Pisza po pościgu zatrzymali 19-latka, który popełnił szereg wykroczeń. Jak się okazało młody mężczyzna był pijany oraz nie posiadał prawa jazdy. Teraz grozi mu do 2 lat wiezienia

W nocy z soboty na niedzielę dyżurny piskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie, że na parkingu jednej ze stacji benzynowych, kierujący samochodem osobowym marki VW Golf, cofając uszkodził osobowe audi, po czym odjechał z miejsca zdarzenia.

Kilkanaście minut później policjanci prewencji, patrolując miasto zauważyli poszukiwany pojazd i próbowali go zatrzymać. Jednak kierowca golfa nie reagował na wydawane przez nich polecenia do zatrzymania się, i próbując uniknąć kontroli drogowej zaczął uciekać.

Za uciekającym autem rozpoczęto pościg. Po kilku minutach, już poza granicami miasta policjanci zatrzymali samochód. W pojeździe prócz kierowcy znajdowało się jeszcze czterech pasażerów. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że kierowca, 19-letni Damian B. nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj po wytrzeźwieniu na Damiana B. za prowadzenie pojazdu bez uprawnień, niestosowanie się do sygnałów policjantów w celu uniknięcia kontroli, oraz nieostrożne prowadzenie pojazdu poza drogą publiczną został nałożony mandat karny w wysokości tysiąca złotych.

Ponadto za jazdę w stanie nietrzeźwości 19-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto