Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przebudowa rynku w Żywcu. Prace ruszą już wiosną

Jacek Drost
Burmistrz Antoni Szlagor mówi, że przebudowa będzie prowadzona etapami.
Burmistrz Antoni Szlagor mówi, że przebudowa będzie prowadzona etapami. ARC
Przebudowa rynku w Żywcu. Zapowiedź burmistrza Żywca Antoniego Szlagora, że już wiosną ruszą prace związane z przebudową żywieckiego rynku, obiegła mieszkańców grodu nad Sołą i Koszarawą lotem błyskawicy.

Przebudowa rynku w Żywcu. Prace ruszą już wiosną

I nic w tym dziwnego, bo żywiecki rynek domaga się modernizacji, odstaje od centralnych placów w innych beskidzkich miejscowościach, o jego przebudowie mówi się od kilku lat.

- Mamy przygotowany projekt. Składamy wniosek do urzędu marszałkowskiego o dofinansowanie tej inwestycji - stwierdził w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" burmistrz Szlagor. I dodał, że wprawdzie w Żywcu prowadzone są obecnie duże inwestycje (m.in. powstaje amfiteatr pod Grojcem i ruszyły prace związane z budową obwodnicy i nowego mostu na Sole), ale mimo to chcą zająć się także rynkiem.

Nie ma co ukrywać, że dla miasta, które ma ambicje turystyczne, fajnie zagospodarowane centrum to połowa sukcesu. Tymczasem żywiecki rynek, który ostatni wielki remont przeszedł pod koniec lat 60. ubiegłego wieku, pozostawia wiele do życzenia - główna płyta centralnego placu w mieście jest popękana, ludzie potykają się o wystające płyty chodnikowe, elewacje wielu kamienic domagają się odnowienia, nie dodają mu uroku parkowane samochody. Żywieckiemu rynkowi daleko do pięknego rynku w Cieszynie, niewielkiego, ale zadbanego ryneczku w Skoczowie czy nawet nieco przesadzonej pod względem małej architektury, ale mającej klimat bielskiej starówki.

Sytuacji nie ratują nawet znajdujące się przy nim dostojna konkatedra Narodzenia Najświętszej Marii Panny - świątynia z XV wieku z wysoką wieżą, ozdobiona u szczytu galerią, czy ratusz zbudowany w drugiej połowie XIX wieku, swoją architekturą - łączącą neorenesans i neomauretanizm - przypominający synagogę.

W 2011 roku władze miasta przedstawiły projekt, jak zabytkowy rynek ma zostać przebudowany.
- W ramach tego projektu wykonane zostaną prace, które mają na celu lepsze dostosowanie przestrzeni żywieckiego rynku do obsługi ruchu turystycznego - mówił przed trzema laty Tomasz Terteka, rzecznik żywieckiego ratusza.

Projekt przewiduje m.in. montaż ławek, koszy na śmieci, stojaków na rowery, stylizowanych lamp, nowe zaaranżowanie zieleni, odtworzenie historycznej figury św. Floriana, wydzielenie strefy dla ruchu pieszych i dojazd do ratusza.

- Potrzeba na to 6-7 milionów złotych - podkreśla burmistrz Szlagor. I dodaje, że przebudowę rynku chcą prowadzić etapami - najpierw wymienić sieć ciepłowniczą, następnie kolejne media - instalację wodociągową, energetyczną, kanalizacyjną. - Najpierw zrobimy jedną stronę, później przeniesiemy się na drugą. Prace powinny być tak prowadzone, by było jak najmniej utrudnień dla ludzi - mówi burmistrz Szlagor.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto