Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruda Śląska: Pomnik upamiętni tragedię górników KWK Wujek-Śląsk

Joanna Oreł
Po wypadku pod kopalnią pojawiły się znicze
Po wypadku pod kopalnią pojawiły się znicze fot. Arkadiusz Ławrywianiec
Dwa lata po katastrofie w kopalni KWK Wujek-Śląsk, w której zginęło 20 górników, w Rudzie Śląskiej-Kochłowicach zostanie odsłonięty pomnik dla uczczenia ich pamięci. Jak będzie wyglądał? Póki co, to tajemnica.

18 września 2009 roku, Katowicki Holding Węglowy, kopalnia Wujek-Ruch Śląsk: ponad tysiąc metrów pod ziemią 22 górników pracuje w tzw. strefie zakazanej. To tam kilka minut po godz. 10 doszło do wybuchu metanu. Na miejscu w płomieniach zginęło dwunastu gór-ników. Ośmiu kolejnych zmarło w szpitalu. To był czarny dzień dla górnictwa.

Sprawa swój finał znalazła w sądzie. W wyniku postępowania 20 pracowników kopalni odsunięto od pełnionych funkcji. To nie ukoiło bólu rodzin i znajomych tragicznie zmarłych górników. Stąd - wkrótce po tragedii - pod kopalnią stanął krzyż.

- Pamiętam, jak po katastrofie pod kopalnią ludzie zapalali znicze i przynosili kwiaty. Postanowiliśmy więc, że postawimy tam krzyż z naszego kościoła. Oni tego potrzebowali - wspomina ks. Jerzy Lisczyk, proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej z Kochłowic.

Natomiast rok później pojawił się pomysł postawienia w tym miejscu pomnika. Nie doszedł jednak do skutku. Dlaczego?

- Wybuchło spore zamieszanie z powodu kilku koncepcji, jak ma wyglądać pomnik. Ostatecznie nie wybrano żadnej - przyznaje Wojciech Jaros, rzecznik holdingu.

Konflikt pojawił się pomiędzy zakładowymi związkami zawodowymi a władzami holdingu. Dotyczył on tego, czy pomnik ma być nowoczesny, czy tradycyjny. Zakładowa Solidarność poprosiła dra Tomasza Koclęgę, wykładowcę w ASP w Katowicach (autor surrealistycznych rzeźb), o przygotowanie projektu. Powstały dwie odważne koncepcje - żadna z nich nie spodobała się władzom kopalni.

Teraz jednak, kiedy mijają dwa lata od tragedii, o pomniku znów zrobiło się głośno. Jednak tym razem informacja jest pewna - w miejscu, gdzie stał krzyż, będzie pomnik. Prace montażowe mają się rozpocząć lada dzień. Nadal jednak tajemnicą jest to, jak pomnik będzie wyglądał. Realizacją projektu zajmuje się katowicka firma Arch. - Mogę powiedzieć tyle, że na pomniku będą umieszczone nazwiska górników i że będzie on większych rozmiarów - ucina Mirosława Nowicka, dyrektorka firmy Arch.

Natomiast rzecznik holdingu twierdzi, że na ujawnienie koncepcji jest jeszcze czas. - Mamy na to cały miesiąc - mówi ze spokojem Wojciech Jaros.

Zgłasza jednak inny problem. - Nie jesteśmy pewni, czy wybrana lokalizacja jest dobra. Teraz tak, ale być może za 20 lat w kopalni skończy się wydobycie i po prostu wyrośnie tu las.

Oficjalne odsłonięcie pomnika zaplanowano na 18 września - w drugą rocznicę tragedii.

18
września mija druga rocznica od tego tragicznego wydarzenia

12
górników zginęło z powodu wybuchu metanu w kopalni Wujek-Śląsk. 8 w szpitalu

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto