Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śnieg zakorkował Żywiec. Burmistrz miasta tłumaczy przyczyny i proponuje

JAK
Najgorzej zawsze jest, kiedy są pierwsze obfite opady śniegu. Nie da się postawić na każdej ulicy ciągnika z pługiem - stwierdził podczas wczorajszej konferencji prasowej burmistrz Żywca Antoni Szlagor, komentując czwartkowy komunikacyjny paraliż w mieście.

Burmistrz Szlagor wyjaśnił, że do czwartkowych korków w mieście doszło z kilku powodów. Głównym powodem były obfite opady śniegu, ale dołożyły się do tego także inne rzeczy - działania służb drogowych, awarie samochodów, brak odpowiednich umiejętności niektórych kierowców.

- Żywiec zakorkował się także przez drogi wojewódzkie, bo wszyscy zaczęli szukać objazdów po różnych uliczkach wąskich, gdyż tir stanął w poprzek ulicy Kopernika, ulicę Handlową policja musiała wyłączyć bo była stłuczka i doszło do zdarzenia na dojeździe do ekspresówki - stwierdził Antoni Szlagor .

Burmistrz Żywca zwrócił uwagę, że przez Żywiec przechodzą drogi miejskie, powiatowe, wojewódzkie i krajowe. Za każdą z nich odpowiada inny podmiot i nie ma wpływu na to, jak utrzymane są drogi powiatowe czy wojewódzkie. W efekcie dochodzi do absurdalnych sytuacji, że pług jadący na ulicę Kopernika, która jest drogą krajową, przejeżdża przez Aleje Piłsudskiego, będącą częściowo drogą miejską a częściowo powiatową, ale ma lemiesz podniesiony do góry, bo nie ma kto zapłacić za odśnieżenie drogi miejskiej.

- A potem ludzie mówią, że pługi jeżdżą z podniesionymi do góry lemieszami - stwierdził burmistrz Żywca, podkreślając, że w mniejszych miejscowościach odśnieżanie ulic wymaga rozwiązań systemowych - wszystkie drogi biegnące przez daną miejscowość powinny być w zarządzie jednego podmiotu, jak jest np. w Bielsku-Białej.

Burmistrz Szlagor stwierdził również, że problemy z odśnieżaniem wynikają również z faktu, że zaparkowane samochody blokują przejazd pługom. Dlatego proponuje, że w określone dni tygodnia na niektórych ulicach będzie można parkować tylko po jednej stronie, a w inne dni po drugiej stronie. - Wtedy będzie można ulice swobodnie posprzątać. Taką organizację można by wprowadzić na ulicy Kościuszki, części ul. Komorowskich, Batorego - stwierdził burmistrz Szlagor. Dodał, że takie rozwiązanie wymaga zmiany organizacji ruchu w mieście, ustawienia odpowiednich znaków i prawdopodobnie nie uda się go wprowadzić jeszcze tej zimy, ale nie wykluczone, że będzie to możliwe od połowy roku.

Co Państwo sądzicie o tym pomyśle? Czekamy na komentarze.

PS. Na swojej stronie na Facebooku burmistrz Antoni Szlagor napisał:
" Szanowni Państwo. Wczoraj rozpoczęliśmy akcję wywożenia zwałów śniegu. Udało się wywieźć śnieg z ulic: 3-go Maja, Komorowskich, Kościuszki, PCK, Sobieskiego, Zamkowej i Zielonej (...) akcja będzie kontynuowana dzisiaj na następujących ulicach:

Batorego
Habsburgów
Jagiellońska
KEN
Komonieckiego i Poniatowskiego (na odcinku od Piłsudskiego do Rynku)
Krasińskiego
Pod Górą
Sienkiewicza od świateł do Rynku
Słowackiego

w godzinach od 19:00 dzisiaj do 5:00 jutro (9.01.2019 r.). Bardzo prosimy o usunięcie samochodów w celu umożliwienia wjazdu dla sprzętu i samochodów usuwających śnieg. Samochody można zostawić na parkingu przed Galerią Lider.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto