Spodziewamy się, że wieczorem dotrze tutaj jeszcze mnóstwo ludzi. Na koniec będą adoracja, Apel Jasnogórski i błogosławieństwo. I dalej do Krakowa - powiedział nam Krzysztof Micor, współorganizator Dni w Diecezji. I dodał: - Jesteśmy bardzo zmęczeni po tygodniu pracy, ale bardzo szczęśliwi, bo wszystko się udało. Jak widzieliśmy radość tych wszystkich ludzi, jak angażują się w modlitwę, to było widać, że wszystko miało wielki sens i bardzo się cieszymy, że mogliśmy dać z siebie tyle energii, tyle sił.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?