W czwartek punktualnie o 15.00 na plac Ratuszowy w Bielsku-Białej wjechał samochód z lawetą, na której znajdowała się wyprodukowana w Bielsku-Białej w 1980 roku Syrena 105. Samochód zostanie odnowiony i wystawiony na aukcję, z której dochód trafi na rzecz Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. To pomysł amerykańskiego aktora Toma Hanksa, który postanowił pomóc Szpitalowi Pediatrycznemu w Bielsku-Białej właśnie poprzez wystawienie zabytkowej Syreny na aukcję.
TOM HANKS MÓWI O AKCJI Z SYRENĄ. ZOBACZCIE WIDEO
- Ta Syrenka była już wylicytowana na Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy przez pana Zbigniewa, który jest z zamiłowania rajdowcem, wygrał mistrzostwa Polski również na Syrence i jego sentyment dla tych aut jest bardzo duży – wyjaśniła bielszczanka Monika Jaskólska, inicjatorka akcji „Nie wypada nie pomagać”. - Dlatego pan Zbigniew licytował tę syrenkę, a teraz postanowił nam ją oddać. Jestem bardzo podekscytowana, że to wszystko się udało, że Tom z nami jest, że ta Syrenka trafi na licytację – dodała.
Syrenka zostanie odnowiona przez firmę BB Oldtimer Garage, tę samą, która zajęła się odrestaurowaniem malucha dla Toma Hanksa.
- Syrena przejdzie gruntowny remont. Myślę, że po tym wszystkim będzie się bardzo podobała. Mamy już dość odważny projekt związany z tą Syreną, ale nie możemy zdradzić szczegółów – powiedział Krzysztof Hankus z BB Oldtimer Garage. – Wizualnie Syrena jest w dobrym stanie, a technicznie? Zobaczymy. Na pewno cała zostanie rozebrana, lakier zostanie zmieniony, a wszystkie części sprawdzone. Podejrzewam, że będzie trochę pracy z silnikiem, bo w Krakowie przy próbie uruchomienia widać było, że trzeba coś z nim zrobić. Będzie wiele roboty – dodał Hankus.
Co ciekawe, Syrena, jaką otrzymała Fundacja „Nie wypada nie pomagać" ma na masce wielką naklejkę serduszka WOŚP i autograf Jurka Owsiaka. Zanim przejdzie remont, maska ze znaczkiem WOŚP zostanie zdemontowana i osobno przeznaczona na licytację. Samochód natomiast otrzyma nową maskę, która pokona trasę z Los Angeles do Bielska-Białej, bo na niej swój podpis złoży sam aktor.
Odnowiona Syrenka ma zostać zaprezentowana oficjalnie w urodziny Toma Hanksa (9 lipca – red.), tak jak miało to miejsce z maluchem. – Tom to już przyjaciel naszej akcji i naszego miasta. Fajnie byłoby kolejne jego urodziny spędzić wspólnie, a przy okazji odsłonić ten samochód – dodała Monika Jaskólska.
Co ciekawe, Jaskólska przyznała, że Tom Hanks będzie miał okazję usiąść w odnowionej Syrenie oraz - co nie jest wykluczone - osobiście wręczyć kluczyki do samochodu osobie, która wylicytuje pojazd – jeśli nie w dniu zaprezentowania wozu, to w innym terminie.
- Tom jest bardzo ciekaw szpitala oraz naszego miasta. Ta obiecana wizyta w Bielsku-Białej na pewno się odbędzie. Po części znam wstępne daty, ale umówiliśmy się, że dopiero, jak będzie siedział w samolocie, to wtedy podamy to do publicznej wiadomości – zaznaczyła Monika Jaskólska.
Wiadomo, że w Syrenie znajdzie się także coś wyjątkowego. Rafał Collins z firmy Bracia Collins, znany z programu telewizyjnego „Odjazdowe bryki braci Collins” zapowiedział, że będzie to niezwykle efektowny element.
- Wiele nie mogę zdradzić. Ale powiem, że będzie efekt „wow!”. To będzie coś małego, ale coś, co znacznie podniesie wartość tego pojazdu – powiedział tajemniczo.
Monika Jaskólska przypomniała, że to Tom Hanks wyszedł z inicjatywą szukania Syreny na licytację. Gdy taka akcja została ogłoszona, odzew był ogromny.
- Przychodziły setki maili, jestem zaskoczona ogromnie takim odzewem ludzi. Było sporo Syren, które ludzie chcieli oddać za darmo. Tom też jest zaskoczony tym, co się tu dzieje. Mówił, że widać, że w Polsce mieszkają ludzie wielkiego serca – powiedziała Monika Jaskólska.
– Liczę, że po remoncie ta Syrena zostanie wylicytowana za duże pieniądze i wspomożemy nasz Szpital Pediatryczny, a przy okazji, jako Fundacja nagłośnimy problem psychiatrii dziecięcej: przepełnionych oddziałów, tego, że dzieciaki na masową skalę próbują odebrać sobie życie, że nie ma gdzie ich leczyć, że nie ma specjalistów, że nie ma pedagogów w szkołach. Chcemy się tym zająć i bardzo głośno mówić o tym problemie. Tom również będzie nas w tym wspierał – zaznaczyła inicjatorka akcji „Nie wypada nie pomagać".
Adam Ruśniak, zastępca prezydenta Bielska-Białej przyznał, że promocja Bielska-Białej przy okazji takiej akcji jest nie do przecenienia. - Bielsko-Biała staje się miastem znanym na całym świecie. To nas bardzo cieszy. Tom Hanks, samochody – najpierw fiat 126p, teraz Syrena, Bielsko-Biała. Ale nie zapominajmy, że istotą jest szczytny cel - walczymy o zdrowie dzieci i chcemy te problemy pokazać. Promocja wychodzi niejako przy okazji – dodał.
Monika Jaskólska nie ukrywa, że ma wiele pomysłów związanych z tym, co udało się do tej pory wypracować. Przyznała, że marzy się jej festiwal filmów amerykańskich w Bielsku-Białej, a także alejka sław, w której swoje ręce mogliby odcisnąć nie tylko Tom Hanks, ale i inni aktorzy z Hollywood.
- Chciałabym, żebyśmy jako miasto wykorzystali nie tylko to, że możemy zebrać pieniądze na rzecz szpitala, ale wykorzystali to, jako miasto, bo mamy do tego pełne prawo: mamy studio filmów rysunkowych, kręcimy tu filmy, nasze miasto nie dość, że jest piękne, to jeszcze możne stać mocno filmowe – podkreśliła.
Zobacz ZDJĘCIA tej Syreny:
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Parada Motocyklistów w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
