AKTUALIZACJA WTOREK, GODZ. 9.15
Wczoraj poszukiwania zostały zakończone. - Ciało mężczyzny zostało odnalezione przez patrol w rejonie Sokolicy. Ratownicy transportują zwłoki z gór - poinformowała Grupa Beskidzka Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Prezentujemy informację w sprawie tej akcji, opublikowaną przez GOPR:
Szczegóły akcji poszukiwawczej w rejonie Babiej Góry 12-13.05.19
Późnym wieczorem 12.05 do CSR GOPR w Szczyrku dotarło zgłoszenie o zaginięciu 72-letniego mieszkańca Krakowa. Wyjechał w góry (Babia Góra, Turbacz lub Lubomir) wcześnie rano i do tej pory nie skontaktował się z rodziną. Sprawdzono schroniska. Ok. północy, dzięki pomocy Policji udało się ustalić, że samochód zaginionego wciąż znajduje się na przełęczy Krowiarki, co pozwoliło na określenie rejonu poszukiwań. W teren niezwłocznie udali się ratownicy Sekcji Operacyjnej Babia Góra, którzy do godzin porannych przeszukali wszystkie szlaki w rejonie Babiej Góry. Z uwagi na bardzo duży teren poszukiwań i brak szczegółowych informacji o planach wędrówki zaginionego, zadysponowano ratowników wszystkich sekcji Grupy Beskidzkiej GOPR, wśród których wielu dopiero wróciło z nocnej akcji poszukiwawczej w Międzybrodziu Żywieckim. Poproszono również o wsparcie poszukiwań Horská záchranná služba oraz Grupa Podhalańska GOPR. Mając na uwadze nadciągające pogorszenie pogody (m.in. intensywne opady śniegu) poproszono o pomoc także Grupa Krynicka GOPR oraz Grupa Jurajska GOPR.
W godzinach porannych na miejscu poszukiwań zjawiły się kolejne zespoły Grupy Beskidzkiej oraz Podhalańska Grupa GOPR. Wysłano 4 zespoły z psami oraz quady, następnie w teren wyruszyły 2-osobowe mieszane zespoły, celem dokładnego sprawdzenia charakterystycznych punktów poza szlakami. Podczas sprawdzania jednego z sektorów, w bardzo stromym i trudno dostępnym terenie, ok. 200m od najbliższego szlaku natrafiono na zwłoki zaginionego mężczyzny. Po dotarciu na miejsce wypadku grupy ratowników, rozpoczęto transport zwłok z symboliczną gałązką kosodrzewiny do Perci Przyrodników, a następnie Płajem na Przełęcz Krowiarki, gdzie dalsze czynności przejęła Policja. Działania zakończono po godz. 20.00.
Dziękujemy wszystkim ratownikom biorącym udział w akcji, szczególnie Kolegom z Grupy Podhalańskiej GOPR oraz Horskiej Służbie.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY
Ryszard Kurowski, ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR w Szczyrku poinformował, że w piątek 72-latek z Krakowa powiadomił swoją rodzinę, że wybiera się w góry. Nie doprecyzował na jaki szczyt chce iść.
Kiedy po pewnym czasie rodzina nie miała z nim kontaktu, zgłosiła zaginięcie. Policji udało się ustalić, że mężczyzna zostawił samochód na Przełęczy Krowiarki. Ratownicy zdecydowali, żeby szukać mężczyzny w rejonie Babiej Góry. Poszukiwania zaczęły się w poniedziałek po północy. Uczestniczy w nich kilkudziesięciu ratowników z beskidzkiej i podhalańskiej grup GOPR oraz słowackiej Horskiej Służby, wykorzystywane są psy tropiące. Poszukiwania prowadzone są również po stronie słowackiej.
Warunki atmosferyczne w rejonie Babiej Góry są bardzo trudne, więc nie da się prowadzić noktowizji z powietrza.
- Miejscami jest śnieg, miejscami gołoledź. Temperatura utrzymuje się w okolicach zera stopni Celsjusza - dodaje Ryszard Kurowski.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?