Już trzy lata temu w Korbielowie powstało około 30 kilometrów tras pieszo-rowerowych i do uprawiania narciarstwa biegowego, uruchomiono także wypożyczalnię nart i rowerów, stworzono miejsca do odpoczynku, przygotowano mapy z opisami. W budynku po straży granicznej zaczął działać punkt obsługi ruchu turystycznego. Inwestycja w dużej części została zrealizowana za pieniądze Unii Europejskiej. Teraz dzięki kolejnemu projektowi powstaną następne trasy pieszo-rowerowe. Dobrze, bo gmina Jeleśnia ma idealne warunki do różnych aktywności.
- Oferujemy trasy o różnym stopniu trudności, zarówno dla całych rodzin, jak i miejsca do bardziej ekstremalnej jazdy - mówi Beata Gołek-Kasprzak z Urzędu Gminy w Jeleśni, która zwraca uwagę, że bardzo dużo rowerzystów przygotowuje się tutaj do różnego rodzaju zawodów. - W Korbielowie częstym gościem był śp. Marek Galiński trenujący z Mają Włoszczowską - opowiada urzędniczka.
W ramach projektu, który gmina Jeleśnia realizuje wspólnie ze słowacką gminą Klin, powstanie kolejnych 13 km tras. Po polskiej stronie będą to nowe odcinki trasy pieszo-rowerowej w Przyborowie i Krzyżówkach, jak również w Sopotni Małej , a po słowackiej nowy odcinek trasy pieszo-rowerowej w Klinie.
Na tych odcinkach zostanie wybudowana infrastruktura towarzysząca: punkty widokowe i miejsca odpoczynku. Cały obszar tras (również te już istniejące w tych lokalizacjach) zostanie oznakowany jako część transgranicznego szlaku turystycznego od Jeleśni przez Pilsko aż do Klina.
- Dodatkowo powstanie e-narzędzie Mobi-Tour, które będzie wspierało orientację turystów na trasach i będzie promowało atrakcje przyrodniczo-kulturowe, które tam się znajdują - mówi Bronisław Jafernik, zastępca wójta gminy Jeleśnia. Cały projekt pochłonie ponad 5,5 mln zł. Większość, bo 85 procent będzie pochodzić z dofinansowania ze środków europejskich.
- To duży projekt. W ramach tego programu było około 80 projektów, tylko 20 się zakwalifikowało, z czego nasz znalazł się na czwarty miejscu - zauważa zastępca wójta gminy Jeleśnia.
Informacje o nowych atrakcjach z zadowoleniem przyjmują turyści.
- Sama idea jest super i oby więcej takich pomysłów na aktywne spędzanie czasu. Sama skorzystałam i polecam wszystkim. Warto jednak dowiedzieć się wcześniej na co właściwie się decydujemy, bo jazda rowerem po górskich szlakach nie jest dla każdego. Sama się o tym przekonałam, prowadząc rower przez znaczną część teoretycznie trasy o średnim poziomie trudności. Na pewno jednak chętnie wrócę do Korbielowa na łatwiejszy szlak - śmieje się Aneta Kaczmarek, dziennikarka Dziennika Zachodniego, która w zeszłym roku miała okazję korzystać z tras, które już są. Nowe mają powstać do końca października 2018.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
