Mieszkańcy boją się, że gdy pod koniec przyszłego roku oddany zostanie do użytku odcinek z Bielska do Żywca, ruch w kierunku Zwardonia znacznie się nasili.
– Nie wyobrażamy sobie tego, tym bardziej, że pojadą tędy tiry – mówi kierowca, Damian Kołodziej.
Lokalne władze starają się jednak nieco studzić emocje ludzi, którzy są już mocno poirytowani całą sytuacją.
– Dalej walczymy i ślemy pisma protestacyjne gdzie się tylko da. Dowiedzieliśmy się, że w 2012 roku będzie korekta do planu budowy dróg. To jest dla nas szansa – twierdzi Piotr Tyrlik, wójt gminy Węgierska Górka.
Będziemy przyglądać się tej sprawie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?