Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaginięcia osób na Żywiecczyźnie. Z roku na rok jest ich coraz więcej

Jakub Marcjasz
Z roku na rok zaginięć jest coraz więcej - zauważa asp. sztab Grzegorz Rybarski z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Komendy Powiatowej Policji w Żywcu. W tym roku policjanci zajmowali lub zajmują się nadal łącznie dwunastoma sprawami. Pięć dotyczy zaginięć z lat ubiegłych. Wszystkie siedem spraw z tego roku zakończyło się odnalezieniem osób.

Jedno z dwóch ostatnich poszukiwań dotyczyło zaginięcia w okresie świąt wielkanocnych 32-letniego Adama z Rycerki Górnej.

Poszukiwania
W Wielki Czwartek około godz. 18.00 mężczyzna wyszedł z domu. Kiedy rodzinie nie udało się go odnaleźć, o pomoc poproszeni zostali policjanci oraz przedstawiciele innych służb ratunkowych.

Zaczęła się akcja poszukiwawcza. Informacja o zaginięciu oraz zdjęcie 32-latka opublikowane zostało przez media. „Mężczyzna posiada ograniczoną zdolność do samoegzys-tencji” - podkreślano w policyjnym komunikacie.

W piątek w akcji poszukiwawczej brało udział około 120 osób. Wśród nich funkcjonariusze policji, strażacy z państwowej i ochotniczej straży pożarnej (w tym Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza PSP z Jastrzębia-Zdroju oraz Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Lipowa), a także beskidzcy goprowcy.

Teren został podzielony na sektory i przeszukany przez patrole piesze, zmotoryzowane oraz zespoły z psami poszukiwawczymi. Do akcji został zadysponowany policyjny śmigłowiec z Wrocławia, który patrolował wyznaczony obszar z powietrza. Niestety, poszukiwania prowadzone do zmroku nie przyniosły rezultatu. W sobotę były kontynuowane przez policjantów i strażaków. Także bez przełomu. Szczęśliwy finał nastąpił w niedzielny, wielkanocny poranek.

- Około godz. 7.30 mężczyzna został zauważony i rozpoznany przez mieszkańców, którzy wiedzieli o tym, że zaginął - mówi asp. sztab. Grzegorz Rybarski. - Był ogólnie w dobrej formie fizycznej. Nie był nawet przemoczony i to mimo że w sobotę padał deszcz ze śniegiem - dodaje policjant z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Komendy Powiatowej Policji w Żywcu

Co działo się z mężczyzną i gdzie przebywał, kiedy był poszukiwany? Nie wiadomo. Jedyne co powiedział, jak mówi nam policjant, to to, że się zgubił. Po odnalezieniu 32-latek został przekazany pod opiekę lekarzy.

Pierwsza kategoria
Akcji poszukiwania mieszkańca Rycerki Górnej nadano pierwszą kategorię poszukiwań.

- W tym roku było to pierwszy taki przypadek - mówi asp. sztab. Grzegorz Rybarski.

W takich sytuacjach poszukiwania rozpoczyna się niezwłocznie. Do pierwszej kategorii zaliczane są m.in. poszukiwania osób, w przypadku których istnieje zagrożenie zdrowia lub życia (czy to z powodu stanu zdrowia, czy realnej groźby popełnienia samobójstwa), a także sprawy dotyczące zaginięcia osób nieletnich do lat 15 (po raz pierwszy). Do drugiej kategorii zaliczane są osoby, które „opuściły ostatnie miejsce swojego pobytu w okolicznościach, które nie wymagają zapewnienia ochrony życia osób zaginionych”.

- W zeszłym roku prowadziliśmy 28 zwykłych poszukiwań i siedem pierwszej kategorii - wylicza policjant z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.

Wśród nich była m.in. akcja poszukiwania 10-letniego chłopczyka, który sam wyszedł ze szkoły. Sytuacja była poważna bowiem było zimno, powoli zapadał zmrok, a chłopczyk wymagał opieki osób trzecich z uwagi na stan zdrowia. Po godzinie został odnaleziony. Był mocno wychłodzony i zdezorientowany.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto