Byli jaskiniowcy zjeżdżający na "baranie", Shrek i Fioną, milicjant z towarzyszem, "siostry" z "Na dobre i na złe", które sunęły po śniegu na łóżku. Ktoś innych wykorzystał kosiarkę, były też "narty wodne", miski, a nawet deska od sedesu. Jedna z uczestniczek wykorzystała dzichtę, w której dawniej noszono trawę.
- Tutaj nie liczyła szybkość czy precyzja, ale pomysłowość - podkreślał Jan Ślęzak, dyrektor Centrum Kultury w Rajczy.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?