Zmarł Wawrzyniec Ficoń z Cięciny. Kowalstwo artystyczne było jego pasją

W środę 21 marca 2018 r. zmarł Wawrzyniec Ficoń z Cięciny. - Jego śmierć to ogromna strata dla gminy Węgierska Górka - komentują w Węgierskiej Górce.

Wawrzyniec Ficoń urodził się w 1936 roku w Cięcinie. Szkołę zawodową w Żywcu ukończył w 1952 roku i praktykował głównie w zawodzie kowalskim u swojego ojca Ludwika. Przez trzydzieści lat wykonywał tradycyjne kowalstwo wiejskie. Ale początkiem lat 80. XX wieku zaczął trudnić się kowalstwem artystycznym, którym pasjonował się przez następne lata.

Jego prace kowalskie można zobaczyć w około czterdziestu obiektach sakralnych m.in. w kościołach i kaplicach na terenie Kamesznicy, Ciśca, Węgierskiej Górki, Cięciny, Radziechów, Rychwałdu, Pewli Ślemieńskiej, na Groniu Jana Pawła II, a nawet w Zakopanem. Wykonując to rzemiosło znajdował jeszcze czas na pracę społeczną.

Był zaangażowany w tworzenie, upowszechnianie i ochronę dziedzictwa kulturowego. W Cięcinie założył Koło PTTK. Przez wiele lat był jego prezesem. W swoich działaniach kładł nacisk na rozwijanie aktywności kulturalnej związanej z turystyką i krajoznawstwem oraz na kształtowanie obyczajowości turystycznej. Przez 13 lat szefowa parafialnemu oddziałowi Akcji Katolickiej w Cięcinie.

Jego życiową pasją - poza swoim zawodem i przewodnictwem turystycznym - było odkrywanie historii i piękna swoich rodzinnych stron, był autorem ciekawych publikacji. Na kartach swoich książek pragnął ocalić od zapomnienia dorobek kulturalny naszej małej Ojczyzny.

Wśród jego publikacji były m.in. „Historia zbudowana na naszych oczach”, „Historia krzyżami i kapliczkami znaczona”, „Kaplica Matki Bożej Częstochowskiej Pani Cięcińskiej”, „Stanisław Walter. Harcerz, Kapłan, Męczennik. Wspomnienie w 100-lecie urodzin”, „Kościół Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej w Cięcinie”. Ostatni okres swojego życia poświęcił na zbieranie materiałów i dokumentów historycznych, które opracowywał w celu wydania monografii Cięciny.