Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znaleziono zwłoki w Zawierciu: Sprawę poruszył Magazyn Ekspresu Reporterów

Patryk Drabek
Zwłoki w stawie w Zawierciu znaleziono w sierpniu tego roku.
Zwłoki w stawie w Zawierciu znaleziono w sierpniu tego roku. P. Drabek
Znaleziono zwłoki w Zawierciu: Sprawę poruszył Magazyn Ekspresu Reporterów. Cały czas trzeba czekać na wyniki prokuratorskiego śledztwa, ale w naszym serwisie możesz przeczytać więcej na ten temat.

Znaleziono zwłoki w Zawierciu: Sprawę poruszył Magazyn Ekspresu Reporterów

10 sierpnia w stawie na obrzeżach Zawiercia pan Krystian znalazł ciało kobiety. Liczył, że policja już dalej poprowadzi śledztwo jak trzeba. Córka zmarłej kobiety na własną rękę podjęła śledztwo, czy ktoś nie pomógł jej matce, bo organy ścigania od razu założyły, że zginęła w wypadku lub popełniła samobójstwo… - tak zapowiadano reportaż „Nie zrobili nic” Pawła Kaźmierczaka w programie „Magazyn Ekspresu Reporterów” emitowanym na antenie TVP.

Znaleziono zwłoki w Zawierciu: Pisaliśmy tutaj o tym jako pierwsi

Chodzi o 58-letnią Danutę Firszt, mamę Agnieszki Bil.

Wiadomo, że dwie godziny wcześniej kobieta miała wyjechać od swojej chorej cioci, którą się opiekowała. Co się z nią później działo? To miało wyjaśnić śledztwo.

Jak podkreślano w materiale, podczas sekcji zwłok w żołądku kobiety znaleziono niewielką ilość wody, co zdaniem autora reportażu miało świadczyć o tym, że mieszkanka Zawiercia nie mogła utonąć.
- Według wstępnych ustaleń, które były poczynione przez prokuratora, na zwłokach nie ujawniono żadnych śladów tzw. śmierci zadanej - podkreślał w materiale prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Kilka dni po zdarzeniu okazało się natomiast, że zginęła torebka zmarłej, w której miało być m.in. kilkaset złotych.

Znaleziono zwłoki w Zawierciu: Co z monitoringiem?
W materiale podkreślano, że miejsce, gdzie znaleziono kobietę obejmuje kamera monitoringu znajdująca się na pobliskim budynku. Jak wynika z materiału, policjanci nie sprawdzili nagrania, które po kilku dniach zostało po prostu skasowane.

Rodzina trafiła także na nagranie z innego miejsca, na którym widać, że rowerem należącym prawdopodobnie do Danuty Firszt, przejeżdżała niezidentyfikowana dotąd osoba.

- Te ustalenia nie są na chwilę obecną jednoznaczne, a na miejscu nie ujawniono osób, które były świadkami tego zdarzenia - odpowiada prokurator Tomasz Ozimek.

Kolejny zarzut? Funkcjonariusze mieli za pomocą telefonu komórkowego zrobić zdjęcie zwłok i pokazali je mężowi kobiety. Głos zabrał znów Tomasz Ozimek: - Taka procedura nie jest standardowa. Na miejsce tego zdarzenia prokurator udał się z technikiem kryminalistyki, który dysponuje specjalistycznym sprzętem do wykonywania materiału fotograficznego - podkreśla prokurator.

Znaleziono zwłoki w Zawierciu: Co na to policja?
W sprawie wypowiedział się także rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu Andrzej Świeboda, który podkreślał, że Prokuratura Rejonowa w Zawierciu wszczęła śledztwo, aby wyjaśnić okoliczności śmierci… 86-letniej kobiety. Tymczasem Danuta Firszt miała 58 lat.

Rzecznik mówił też o tym, że nie został upoważniony przez prokuraturę, by odpowiadać na pytania związane ze sprawą.
- Zakaz udzielania informacji? Na pewno nie ze strony prokuratury - podkreślał natomiast prokurator Tomasz Ozimek.

- Czy sumienie nie gryzie tych policjantów? Czy tak samo zajęliby się wyjaśnieniem okoliczności śmierci kogoś ze swojej rodziny? - pyta Agnieszka Bil.

Dodajmy, że policjantom zarzuca się także to, że do dziś nie wywołali zdjęć z miejsca, gdzie znaleziono kobietę.
- Mamy XXI wiek i takie materiały są teraz przechowywane na płytach CD - wypowiada się nieoficjalnie funkcjonariusz, z którym rozmawialiśmy o tej sprawie.

Policjant uważa, że materiał jest tendencyjny, a zarzuty prezentowane w materiale bezpodstawne.

Szczególnie te dotyczące monitoringu, ponieważ zdaniem funkcjonariusza kamera nie obejmowała całego miejsca zdarzenia.

Policjant zwraca również uwagę na to, że wyniki sekcji zwłok na pewno nie świadczą o tym, że kobieta nie mogła utonąć.

Rodzina napisała skargę do Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach na całkowity brak profesjonalizmu policjantów z wydziału kryminalnego KPP w Zawierciu.
- Rzeczywiście wpłynęła skarga od rodziny. Na polecenie Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji sprawą zajmuje się obecnie wydział kontroli KWP w Katowicach - mówi Andrzej Gąska, rzecznik śląskiej policji.

Znaleziono zwłoki w Zawierciu: Tu zobaczysz materiał z Magazynu Ekspresu Reporterów

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto