Ja sobie tak myślę, że to i tak pestka w porównaniu z tym, cośmy przeżywali podchodząc ze starego 4-letniego systemu nauczania w szkole średniej w 2001 roku do nowej próbnej matury z matematyki i języka obcego. Dla nas to była masakra. Jeszcze później okazało się, że nagle zdajemy po staremu i trzeba było się zupełnie przestawić na stare myślenie. A tak poważnie mówiąc, to te zadania maturalne z ostatnich lat są na śmiesznym wręcz poziomie. Zwłaszcza matematyka, bo języki stoją dość dobrze.
