Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce stwierdzili, że obaj pracownicy ochrony w trakcie pełnienia służby ochronnej obiektu znajdują się w stanie nietrzeźwości.
Badanie wykazało że, 50-letni mieszkaniec Stryszawy miał 1,13 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, natomiast młodszy, 34-letni mieszkaniec Twardorzeczki aż 3 promile.
Na miejsce wezwany został kierownik firm, który przekazano obiekt ochraniany przez pijanych pracowników.
W związku z popełnionym wykroczeniem, mężczyźni staną teraz przed sądem, a ich kariera w firmie ochroniarskiej została definitywnie zakończona.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
