18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wójt Ślemienia złożył w prokuraturze doniesienie na posłankę. Zarzuca jej niegospodarność w gminie

Łukasz Gardas
Wójt gminy Ślemień na Żywiecczyźnie Andrzej Piecha złożył do prokuratury doniesienie dotyczące nieprawidłowości przy wykorzystaniu unijnej dotacji, pozyskanej jeszcze przez jego poprzedniczkę, a obecnie posłankę, Małgorzatę Pępek.

Obecny wójt twierdzi, że pieniądze pozyskane z Unii Europejskiej na realizację projektu pod nazwą "Rozwój infrastruktury turystycznej w Gminie Ślemień" (wniosek złożono w 2009 roku) zostały nieprawidłowo wydatkowane oraz źle rozliczone. Dlatego samorząd został wezwany do zwrotu sporej części otrzymanej dotacji.
– W wyniku standardowej kontroli stwierdzono, że projekt został zrealizowany z istotnymi zastrzeżeniami – informuje Tomasz Żak z biura prasowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.
Dodaje, że urzędnicy wykryli uchybienia, które wynikały głównie z naruszenia ustawy "Prawo zamówień publicznych" oraz zrealizowania niektórych zadań niezgodnie z umową i wnioskiem o dofinansowanie.
– Gmina na razie nie zwróciła żadnych pieniędzy i odmawia ich zwrotu. Obecnie trwają czynności przygotowawcze do wszczęcia procedury administracyjnej – tłumaczy Żak.

Według Urzędu Marszałkowskiego, gmina nie zrobiła wszystkich inwestycji, które były zaplanowane w projekcie, m.in. nie wybudowała boiska i alejek spacerowych dla pieszych. Ponadto wykonany zakres zamówienia na opracowanie dokumentacji projektowo-architektonicznej był szerszy niż przewidziany w projekcie.

Z kolei przy przeprowadzaniu procedury przetargowej, zdaniem kontrolerów, nastąpiło naruszenie ustawy "Prawo zamówień publicznych". Dotyczyło ono przede wszystkim artykułów mówiących o zasadach uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców.
– Na przykład poprzez opisanie przedmiotu zamówienia w sposób, który mógłby utrudniać uczciwą konkurencję – zaznacza Żak.

Doniesienie wpłynęło do Prokuratury Rejonowej w Żywcu, ale okazuje się, że nikt się nim jeszcze nie zajął.
– Z uwagi na skomplikowany charakter sprawy akta przekazaliśmy do Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej, która zdecyduje, komu przyznać prowadzenie tego postępowania – informuje Małgorzata Borowska, szefowa żywieckiej prokuratury.
– Jeszcze nie została podjęta decyzja, która prokuratura poprowadzi sprawę – mówi Małgorzata Borkowska, rzeczniczka bielskiej Prokuratury Okręgowej.
Zapewniła, że taka decyzja zapadnie właśnie dzisiaj (8.10).

To jest dla nas ogromna kwota
Andrzej Piecha, wójt gminy Ślemień:
Dotacja dla gminy wynosiła ponad 3 miliony złotych. Bez żadnych uzgodnień z Urzędem Marszałkowskim za środki z tego projektu wykonano m.in. dwie wiaty przy boisku w Ślemieniu oraz zamontowano zbiornik na gaz, a także wyremontowano staw przy parku. Natomiast kilka z zaplanowanych zadań w ramach tego projektu w ogóle nie zostało wykonanych. Nie powstały m.in. boiska do piłki nożnej w Ślemieniu i siatkowej w Lasie, które ujęte zostały we wniosku aplikacyjnym. Gmina została zobowiązana do zwrotu części dotacji w kwocie przeszło 1,4 miliona złotych. Do tego dojdzie jeszcze ponad 400 tysięcy złotych odsetek. To ogromne obciążenie dla budżetu.

Personalne ataki na moją osobę
Poniżej publikujemy oświadczenie przesłane do naszej redakcji przez Małgorzatę Pępek, poseł na Sejm, byłą wójt gminy Ślemień:

W odpowiedzi na przesłane drogą mailową pytania dotyczące złożonego zawiadomienia do prokuratury przez wójta gminy Ślemień Andrzeja Piechę informuje co następuje:
Po pierwsze nie jest mi znana treść zawiadomienia, cała moja wiedza na ten temat pochodzi z informacji prasowych. Takie działania wójta oceniam jako nieuczciwe w stosunku do mnie jak i całej społeczności gminy.
Po drugie w sprawie rozliczenia projektu pn. Rozwój infrastruktury turystycznej w gminie Ślemień o wartości ok. 3, 5 mln złotych, w tym kosztów dokumentacji technicznej i nadzoru inwestorskiego. W ramach projektu wybudowano m.in. rynek w Ślemieniu o wartości prawie 1,2 miliona złotych, park rekreacyjno-wypoczynkowy z wiatą do grillowania o wartości blisko 550 tysięcy złotych , zagospodarowano teren, również z wiatą do grillowania, obok OSP w Lasie o wartości 443 tysięcy złotych, wybudowano budynek, częściowo odwodniono i zagospodarowano boisko w Ślemieniu za kwotę 830 tysięcy złotych. Wszystkie wymienione wyżej inwestycje zostały zrealizowane dobrze i z powodzeniem służą zarówno mieszkańcom gminy Ślemień jak i turystom. W projektach technicznych było zaplanowanych więcej zadań, które miały być realizowane w II etapie inwestycji. Koszty wykonania remontu stawu i zbiornika na gazy płynne zostały poniesione ze środków własnych gminy Ślemień. Częściowo do rekultywacji stawu wykorzystano nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego w wysokości 6 000 złotych.
Z udzielonego przez Urząd Marszałkowski dofinansowania rozliczyłam się sumiennie
i rzetelnie, inwestycje zostały komisyjnie odebrane, a protokoły znajdują się w dokumentacji gminy. Żadna złotówka nie została źle wydana.
Kontrola przeprowadzona przez pracowników Urzędu Marszałkowskiego nie wykazała złego wydatkowania pieniędzy czy niegospodarności z mojej strony. Problem tkwi w tym,
że pracownicy merytoryczni w końcowym wniosku o płatność nie przesłali do jednostki wdrażającej tj. Urzędu Marszałkowskiego informacji, iż po przeprowadzonych wynikach przetargów okazało się, że z przyznanego dofinansowania nie będzie można zrealizować wszystkich zaplanowanych zadań. Tak dzieje się w wielu podobnych przypadkach, w trakcie realizacji dużych, rozłożonych w czasie zadań. Należało wyjaśnić Marszałkowi Województwa Śląskiego, dlaczego wniosek zawierał więcej inwestycji, niż zostało zrealizowanych. Według mojej wiedzy możliwość uzasadnienia zaistniałej sytuacji i przedstawienia wyjaśnień jednostce wdrażającej, aby nie trzeba było zwracać części środków, miał Pan Andrzej Piecha po objęciu funkcji wójta, nie przejawił w tym kierunku żadnej konkretnej inicjatywy. Zamiast postarać się o rozwiązanie sytuacji korzystne dla gminy i mieszkańców, skierował sprawę do rozpatrzenia przez prokuraturę. Jako osoba, której leży na sercu dobro gminy Ślemień, nie znajduję dla tego zaniechania żadnego racjonalnego uzasadnienia,
a nie mnie oceniać osobiste pobudki nowego wójta. Mam nadzieję, że sytuacja zostanie wyjaśniona na korzyść gminy i jej mieszkańców już na wstępnym etapie. Podkreślam stanowczo, że żadne pieniądze, które wydatkowaliśmy z budżetu gminy oraz na projekty finansowane z zewnątrz, nie były pieniędzmi nieprawidłowo wydanymi.
Jeszcze raz pragnę podkreślić, że w latach, kiedy piastowałam urząd wójta gminy Ślemień, żadne gminne środki nie były wydatkowane niezgodnie z przeznaczeniem. W ramach projektu, który stał się obecnie przedmiotem zawiadomienia do prokuratury wykonane, zostały obiekty i infrastruktura służące społeczeństwu.
Zaistniałą sytuacją odbieram jako personalne ataki na moją osobę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto