- Trochę dziwny rok. Nie mieliśmy ze sobą kontaktu przez prawie cztery miesiące i te lekcje zdalne na początku też były dziwne. Trzeba było się zorganizować, ale później to już jakoś poleciało - stwierdził Jakub Wojtynek z bielskiego Zespół Szkół Elektronicznych, Elektrycznych i Mechanicznych.
Seweryn Imielski, uczeń bielskiego Mechanika, ocenił, że praca zdalna średnio się sprawdziła. - Dostawaliśmy jakieś zadania i mogliśmy je wykonać w jakimś terminie, Praca zdalna jako tako działała, ale to w sumie forma zamienna. Trochę jesteśmy w plecy - stwierdził Seweryn.
- Praca zdalna rozleniwiała, miałem dwie dwójki na koniec, więc wolałbym chodzić do szkoły. Połowa nauczycieli w ogóle nie była do tego przygotowana. Z niektórych przedmiotów do końca roku nie mieliśmy prac, ale niektórzy się postarali i codziennie robili lekcje, więc wszystko zależało od podejścia - ocenia z kolei Dominik Staciwa z Bielskiej Szkoły Przemysłowej.
Uczennice bielskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika oceniły, że to był ciężki rok. - Uciekło nam dużo lekcji. Nauka przez internet jest zupełnie inna niż w szkole. Praca zdalnie wyglądała różnie, w zależności od nauczycieli - oceniła jedna z licealistek.
Jej koleżanka dodała, że inne było także zakończenie roku szkolnego - klasy wchodziły na aulę, trzeba było zachować odstęp, każdy miał maseczkę, a po wyjściu klasy sala była dezynfekowana.
- Tego się nie zapomni - oceniły bielskie licealistki.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?