Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bogna Pawlus. Jej pasją jest matematyka [ROZMOWA]

Jakub Marcjasz
Bogna Pawlus, uczennica Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Milówce, co chwilę odnosi matematyczne sukcesy. - Najważniejsze jest, aby matematyka mnie bawiła! - podkreśla jednak.

Finalistka Olimpiady Matematycznej, srebrna medalistka Europejskiej Olimpiady Matematycznej Dziewcząt, a także reprezentantka Polski w Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich – to tylko część Twoich sukcesów. Robią wrażenie, tym bardziej, że dopiero co skończyłaś drugą klasę liceum.
Staram się nie skupiać na sukcesach, najważniejsze jest dla mnie to, aby matematyka mnie bawiła. Sukcesy mogą być jakąś motywacją, ale nie chciałabym, aby to był główny cel. Dla mnie to przede wszystkim ciekawe zajęcie.

Wydaje się, że większość osób unika matematyki, jak ognia, a dla Ciebie to przede wszystkim... ciekawe zajęcie.
Gdy byłam bardzo mała nic nie wskazywało, że aż tak będę się interesować matematyką. Rzeczywiście nie miałam z nią problemach na lekcjach, ale nie robiłam z niej jakoś dużo zadań. Aż do pierwszej klasy gimnazjum. Wtedy na YouTube zaczęłam oglądać filmik z naukowcami, którzy rozwiązywali zadania pisząc je mazakami suchościeralnymi po szybie. Spodobało mi się to. Poszłam więc do sklepu i też kupiłam mazaki suchościeralne. Tak wszystko się zaczęło. Pisałam po szybie okiennej tak długo aż rodzice się zdenerwowali i mi zabronili (śmiech). Zainteresowanie do tej dziedziny nauki jednak zostało. Wtedy zauważyłam, że matematyka to dużo ciekawych rzeczy, o których nie zawsze piszą w podręcznikach szkolnych.

Czym jest przede wszystkim dla Ciebie matematyka?
Mówiąc bardzo ogólnie jest to przede wszystkim logiczne myślenie. Mnie bawi dlatego, ponieważ pokazuje, że mając jakieś problem, który wydaje się bardzo trudny do rozwiązania i naprawdę małą widzę, wystarczy zrobić szybką magiczną sztuczkę i od razu wszystko wychodzi. Właśnie wymyślanie takich dziwnych rozwiązań jest moją pasją. Dlatego lubię matematykę. Pamiętam, że na początku rodzice byli zdziwieni, że mogę siedzieć kilka godzin nad jednym zadaniem, ale po roku-dwóch zobaczyli, że to jest coś normalnego i bardzo mnie wspierają.

Jakie są działy matematyki, które szczególnie lubisz?
Myślę, ze największą przyjemność sprawia mi teoria liczb, to ta dziedzina idzie mi najlepiej, lubię też geometrię. Najbardziej muszę motywować się do robienia zadań z kombinatoryki. To największe wyzwanie.

Matematyce poświęcasz każdą wolną chwilę?
Tak się nie da. Nawet jeśli to się bardzo lubi. Jeśli ma się gorszy dzień, to trudno wówczas rozwiązywać zadania z przyjemnością.

A jak z innymi przedmiotami?
Nie idą mi tak dobrze jak matematyka, z niektórych mam słabsze oceny. Na szczęście nauczyciele to akceptują i rozumieją, że jeśli robi się tak dużo zadań, to nie starcza czasu żeby się dobrze wszystkiego nauczyć.

Kończysz drugą klasą. Później matura. Indeks na wyższą uczelnię masz już zapewniony. Jak więc wyobrażasz sobie swoją przyszłość?
Chcę iść na kierunek matematyka teoretyczna na Uniwersytecie Warszawskim. To miejsce, gdzie spotykają się ludzie, którzy lubią matematykę, a także daje ono dużą szansę rozwoju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto