Sprawcy pobili pokrzywdzonych tylko dlatego, że ci upomnieli się o zwrot 40 złotych, które młodszy z mężczyzn był im winny od grudnia zeszłego roku.Gdy tylko dłużnik usłyszał, jaki jest powód wizyty gości, rzucił się na nich z rękami już w progu. Pobił 59-latka tak dotkliwie, że złamał mu nos. Kiedy w obronie pokrzywdzonego stanęła jego przyjaciółka, sprawca i jego kolega rzucili się na nią. Przeszukali jej kieszeni i ukradli pieniądze.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci zatrzymali obu napastników, którymi okazali się dobrze im znani bielszczanie w wieku 23 i 28 lat. Obaj byli pijani– badanie stanu ich trzeźwości dało wyniki od 2,5 – 3 promili alkoholu. Okazało się, że starszy ze sprawców jest poszukiwany jest listem gończym. Obaj w przeszłości byli już karani za podobne czyny. W sobotę zgodnie z decyzją prokuratury i sądu trafili do aresztu, gdzie w oczekiwaniu na wyrok spędzą najbliższe trzy miesiące.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?