Czarna sobota na drogach Żywiecczyzny. Wypadek za wypadkiem

- Być może wysokie temperatury, jakie panowały przez ostatnie dni spowodowały roztargnienie, zmęczenie i mniejszą koncentrację uwagi kierowców. To niestety przełożyło się na ilość zdarzeń w ruchu drogowym - poinformowała Mirosława Piątek, rzecznik prasowy żywieckiej Komendy Powiatowej Policji.

Do pierwszego poważnego zdarzenia doszło o godz. 11.00. w Międzybrodziu Bialskim na ul. Bielskiej. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 12-letni mieszkaniec Chorzowa, jadąc się na deskorolce, w czasie zjeżdżania ze wzniesienia, nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem ulic i wjechał pod prawidłowo jadącego vw golfa, którym kierował 69-letni mieszkaniec Jaworza. Jak ustalili policjanci kierowca był trzeźwy i posiadał uprawnienia do kierowania. W wyniku zdarzenia 12-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Około 18.20 w Łodygowicach na ul. Żywieckiej doszło do zdarzenia drogowego z udziałem motocyklisty. Kierujący seatem altea, 41-letni mieszkaniec Kielc, w czasie skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym z przeciwnego kierunku motocyklem suzuki, którym kierował 36-letni obywatel Czech. Jak ustalili policjanci obaj kierowcy byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania. W wyniku zdarzenia motocyklista z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

- W niecałe dwie godziny później dyżurny, żywieckiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o kolejnym zdarzeniu drogowym z udziałem motocyklisty, do którego doszło w Wieprzu na ul. Żywieckiej. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący fiatem seicento, 39-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego, włączając się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu motocyklem suzuki, 21-letniemu mieszkańcowi Mysłowic. Kierowcy byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania. W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznał zarówno motocyklista, jak i kierowca fiata. Obaj trafili do szpitala - relacjonuje Mirosława Piątek.

To niestety nie wszystko. Około 20.20 w Milówce na ul. Jagielońskiej doszło do dachowania samochodu skoda, którym podróżowało trzech obywateli Rumunii. W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznał jeden z nich. Na chwilę obecną policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.

Policjanci podkreślają, że upały, to okres szczególnie trudny dla kierowców. Wysokie temperatury sprawiają, że czujemy się zmęczeni, rozdrażnieni, nerwowi. Ciężko nam się skupić, czas reakcji jest wolniejszy. Niestety, nasze złe samopoczucie negatywnie wpływa na jakość kierowania samochodem czy motocyklem, co bezpośrednio przekłada się na styl naszej jazdy i sposób zachowania się na drodze. Z drugiej strony sucha nawierzchnia i słońce za oknem sprawiają, że mocniej naciskamy pedał gazu. Wszystko to, może przyczynić się do zwiększenia ilości wypadków czy kolizji drogowych.

- Pamiętajmy, że na nasze bezpieczeństwo na drodze wpływ mamy przede wszystkim my sami. Zwracając uwagę na pozostałych uczestników ruchu drogowego, nie tylko dbamy o własne bezpieczeństwo, lecz również ograniczamy możliwość zaistnienia zdarzenia drogowego. Dlatego apelujemy jedźmy ostrożnie, abyśmy szczęśliwie dotarli do celu - podkreślają żywieccy policjanci.