Na oficjalnym fanpage Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pojawił się komunikat, który rozwiewa wątpliwości. "Pytacie nas masowo o akcję z rekordem w przesyłaniu serduszek - nie jest to nasza akcja. Dziękujemy za dobre chęci organizatorowi, ale my dzisiaj zapraszamy do przesyłania poniższego postu z konkretnymi informacjami na temat naszego grania" - czytamy w komunikacie.
Co więcej, przesyłane serduszko nie jest już używane przez WOŚP. Logo tegorocznego, 26. finału WOŚP nie ma kolorowej obwódki.
„Uwaga! Ktoś podszywa się pod WOŚP i rozsyła łańcuszki szczęścia z serduszkiem Orkiestry. WOŚP nie wysyła łańcuszków. To robią spamerzy, a metoda, którą stosują to phishing polegający na wyłudzaniu adresów mejlowych i numerów ID komputerów. „Łańcuszek internetowy” to SPAM zawierający w treści polecenie lub prośbę o rozesłanie danej wiadomości do jak największej liczby odbiorców. Motywem działania łańcuszków jest przechwytywanie adresów mailowych rzeczywistych i aktywnych użytkowników przez firmy zajmujące się masowym rozsyłaniem niezamawianych informacji reklamowych. Powszechnie zalecanym działaniem w przypadku otrzymania listu-łańcuszka jest jego usunięcie i nieprzesyłanie go dalej. Jeżeli nie chcecie, aby ktoś przechwycił Wasze konta… nie wysyłajcie łańcuszków. Zamiast udawać przed samym sobą, że coś zrobiliście, zaangażujcie się w realne działania” - to treść wiadomości, którą zapewne otrzymali niektórzy z Was.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
