Jeleśnia na Żywiecczyźnie była w tym roku miejscem XXI Dożynek Województwa Śląskiego. W niedzielę 29 sierpnia dożynkowy korowód, z pocztami sztandarowymi na czele, rolnikami i góralami w strojach regionalnych przeszedł ul. Plebańską na plac obok jeleśniańskiego urzędu gminy, gdzie dziękowali za tegoroczne plony podczas plenerowej mszy sprawowanej przez bpa Romana Pindla, ordynariusza diecezji bielsko-żywieckiej.
Bp Pindel zwrócił uwagę, że sprawa urodzaju, pracy, dobrego spożytkowania zebranych plonów, to sprawa nas wszystkich. Zaznaczył, że "czynić sobie ziemię poddaną" oznacza coraz bardziej efektywne gospodarowanie, ale także takie, które nie dewastuje i nie zatruwa środowiska.
- Oznacza takie używanie całego świata, aby był on bardziej uporządkowany i bezpieczny dla człowieka - powiedział.
W homilii biskup przypomniał, że obchody zakończenia zbiorów były dziękczynieniem wobec Boga ze strony rolników, pasterzy, pszczelarzy oraz wytwórców różnych wyrobów spożywczych.
Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski stwierdził, że choć może wydawać się, że Jeleśnia, w której organizowane są Dożynki Województwa Śląskiego to niewielka gmina, ale o wielkim sercu i wielkouch tradycjach.
- Dożynki to święto dziękczynienia za trud pracy rolników, którzy pracują 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, 365 dni w roku. Tu nie ma czasu na wakacje, tu jest czas na ciężką pracę i z tę pracę wszystkim rolnikom w imieniu swoim i całego województwa bardzo dziękuję – powiedział.
Chełstowski podkreślił, że w województwie śląskim jest ponad 50 tys. gospodarstw.
- Nadal jesteśmy kreowani jako region, który kojarzy się z sektorem górniczym, węglowym hutniczym, a tak naprawdę mam wiele zielonych terenów, terenów rekreacyjnych i mnóstwo terenów rolniczych. Takim jest na przykład Jeleśnia – zaznaczył.
Starostami tegorocznych dożynek byli Jan Klimczak i Ewa Gawlas, którzy złożyli chleb dożynkowy na ołtarzu.
- To był dobry rok, pogoda dopisywała, a plony są dość wysokie. Jesteśmy zadowoleni – powiedziała Ewa Gawlas.
Jan Klimczak zauważył, że w tym roku zarówno burze, ulewne deszcze, jak i susze omijały region, dlatego rolnicy mogą być zadowoleni.
– Rok, jak każdy inny, był w miarę dobry. Nie ma co narzekać. Ważne, żeby nie było gorzej, a zawsze lepiej – powiedział gospodarz.
W uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele rządu, parlamentu oraz samorządu różnego szczebla. W trakcie wydarzenia zaplanowano wiele imprez towarzyszących i występy artystyczne z udziałem zespołów regionalnych.
Uczestnicy dożynek mogli skosztować w ramach degustacji dań regionalnych przyrządzonych przez gospodynie z różnych stron Żywiecczyzny, obejrzeć wystawy wieńców dożynkowych, drobnego inwentarza, a także dawnego sprzętu gospodarstwa rolnego.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
