Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dramatyczny apel starosty w sprawie Szpitala Żywiec. Odzew jest, ale nadal potrzebni są lekarze

Jacek Drost
Jacek Drost
Na dramatyczny apel starosty żywieckiego i dyrekcji Szpitala Żywiec dotyczący wsparcia oddziału covidowego odpowiedziało wielu ratowników medycznych i pielęgniarek, ale nadal potrzebni są lekarze. Z dwóch powodów. Po pierwsze obecna obsada jest tak szczupła, że każda absencja spowoduje wstrzymania pacjentów zakażonych koronawirusem, a gdyby rąk do pracy było więcej, to można by zwiększyć ilość łóżek covidowych, bo żywiecka placówka ma takie możliwości.

- Na ten moment w oddziale covidowym mamy 30 łóżek, w tym cztery respiratorowe, plus cztery łóżka izolacyjne znajdujące się w Izbie Przyjęć. Wszystkie są zajęte. Obecnie w tym oddziale pracuje sześciu lekarzy na zmiany 24-godzinne, a później mają 48 godzin odpoczynku. To minimalna ilość personelu, która w ogóle może odpowiadać za taką liczbę łóżek na tak wymagającym oddziale. Jeśli jakiejkolwiek osoby zabrakłoby, na przykład ze względu na zakażenie, to praktycznie bylibyśmy zmuszeni wstrzymać przyjęcia na ten oddział - powiedziała DZ Karolina Kocięcka, rzecznik prasowy Szpitala Żywiec.

Apel starosty i dyrekcji szpitala o wsparcie

Przypomnijmy, że w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa na początku listopada starosta żywiecki Andrzej Kalata wraz z dyrekcją Szpitala Żywiec wystosował do mieszańców Żywiecczyzny, głównie personelu medycznego, dramatyczny apel z prośbą o wsparcie placówki.

Starosta podkreślił, że z informacji, jakie uzyskał, od 31 października do 2 listopada na Śląsku nie było wolnych miejsc w szpitalach jednoimiennych oraz na oddziałach covidowych. Dodał, że również utworzony przez dyrekcję Szpitala Żywiec oddział covidowy nie posiadał już ani jednego wolnego łóżka, a z powodu braku personelu pod znakiem zapytania stała kwestia jego utrzymania.

- Stąd też zwracam się z olbrzymią prośbą do personelu medycznego, w tym do lekarzy rodzinnych, lekarzy mieszkających na terenie powiatu żywieckiego różnych specjalności, pielęgniarek, ratowników medycznych i ratowników KPP o wsparcie pracy oddziałów Szpitala Żywiec. Każda godzina dyżurowa przepracowana przez Państwa miałaby olbrzymie znaczenie dla pacjentów wymagających hospitalizacji i oznaczałaby rozciągnięcie opieki nad Państwa pacjentami na terenie nowoczesnego szpitala - napisał starosta Kalata.

Lekarze nadal bardzo potrzebni

Karolina Kocięcka wyjaśniła, że na apel dotyczący pracy w szpitalu (nie chodzi o wolontariat) odpowiedziało około 30 osób, w większości ratownicy medyczni, pielęgniarki, również fizjoterapeuci.

- Natomiast lekarzy zgłosiło się tylko dwóch, którzy zaoferowali pomoc doraźną, na pojedyncze dyżury, a nie na pracę w pełnym wymiarze. Dlatego nadal potrzebujemy lekarzy, żeby przynajmniej utrzymać oddział covidowy - podkreśliła Karolina Kocięcka. Dodała, że szpital ma możliwości zwiększenia łóżek covidowych, bo posiada centralną instalację tlenową - przy każdym łóżku znajduje się wyjście tlenowe. Niestety, z uwagi na brak personelu te łóżka nie są obecnie wykorzystywane.

Jeśli chodzi o inne odziały w Szpitalu Żywiec, m.in. ginekologiczno-położniczy, ortopedyczny, chirurgii ogólnej to dysponują personelem, funkcjonują bez zmian, przyjmują pacjentów w sytuacjach nagłych.

Wszelkie zapytania dotyczące godzin dyżurowych i wynagrodzenia prosimy kierować do:
InterHealth Canada
Szpital Żywiec
tel. 736 625 641
tel. 696 929 586
e-mail: [email protected]

W sprawach innych związanych z tym apelem do:
Starostwa Powiatowego w Żywcu
tel. 33 860 50 00
e-mail: [email protected]

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto