Droga krajowa nr 12, przebiegająca przez Kalisz i okolice, należy do najniebezpieczniejszych w kraju

Najwięcej, bo aż 374 wypadków odnotowano na drodze krajowej nr 7. W tych zdarzeniach śmierć poniosły 54 osoby, a 510 zostało rannych. Na drugim miejscu jest droga krajowa nr 91. Na tej trasie w 373 śmierć poniosło 31 osób, a 465 zostało rannych. Niechlubne podium uzupełnia droga krajowa nr 94, na której w 2018 roku zanotowano 322 wypadki. Ich bilans, to 29 ofiar śmiertelnych i 380 rannych. Dla porównania w 2009 roku doszło do 44 196 wypadków, które pochłonęły 4 572 ofiar.

W 2018 roku policji zgłoszono 31 674 wypadki drogowe. To o 1 086 wypadków mniej niż w 2017 roku. W wyniku wypadków drogowych 2 862 osoby poniosły śmierć. W porównaniu z rokiem 2017, w którym śmierć poniosło 2 831 osób nastąpił wzrost o 31 osób. W wypadkach rannych zostało 37 359 osób (w tym ciężko 10 963). W porównaniu do roku 2017, kiedy zanotowano 39 466 osób rannych, liczba ta spadła o 2 107 osób. W 2018 roku do jednostek policji zgłoszono 436 414 kolizji drogowych, o 55 więcej niż rok wcześniej.

W raporcie podano, że w 2018 roku zdecydowana większość wypadków, bo 22 560 (71,2%) miało miejsce w obszarze zabudowanym, zginęły w nich 1 252 osoby (43,7%), a 25 698 zostało rannych (68,8%). Poza obszarem zabudowanym miało miejsce 9 114 wypadków (28,8%), zginęło w nich 1 610 osób (56,3%), a obrażenia ciała odniosło 11 661 uczestników ruchu. Mimo, iż większość wypadków wydarzyła się na obszarze zabudowanym, to w wyniku wypadków mających miejsce w obszarze niezabudowanym zginęło więcej osób, prawie w co szóstym wypadku zginął człowiek, podczas gdy w obszarze zabudowanym w co osiemnastym. Przyczynę takiego stanu rzeczy upatrywać można w tym, że na obszarach niezabudowanych kierujący rozwijają większe prędkości, często w jednym samochodzie ginie więcej niż jedna osoba, a ponadto pomoc lekarska dociera znacznie później. Co ciekawe, najwięcej wypadków miało miejsce na prostych odcinkach dróg.

Z policyjnego raportu wynika, ze w 2017 roku nasze województwo znajdowało się na trzecim miejscu w kraju pod względem liczby wypadków. Było ich 3 232. Najwięcej zanotowano w województwie łódzkim - 3 759 oraz małopolskim - 3 404. Średnio na sto wypadków w Wielkopolsce ginie osiem osób. To zdecydowanie mniej niż w województwie kujawsko-pomorskim. Tutaj na sto wypadków było aż 17 ofiar śmiertelnych.

Niestety, w ostatnim czasie rośnie liczba wypadków w Wielkopolsce. Przybywa też wypadków w Kaliszu i powiecie kaliskim. W ciągu dwóch pierwszych miesięcy kaliska drogówka zanotowała 29 wypadków, w których 33 osoby zostały ranne, a dwie poniosły śmierć. W ciągu dwóch pierwszych miesięcy ubiegłego roku policja w Kaliszu otrzymała zgłoszenie o 12 wypadkach drogowych.

Najczęstszymi przyczynami wypadków są nadmierna prędkość, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowe manewry. W Kaliszu najwięcej zdarzeń drogowych ma miejsce na alei Wojska Polskiego oraz na ulicy Górnośląskiej.