Porażenie piorunem na Babiej Górze
Do zdarzenia doszło w sobotę 28 maja ok. godz. 15:00 w okolicy Gówniaka.
40-letniego turystę schodzącego ze szczytu Babiej Góry poraził piorun.
Turyści wezwali ratowników GOPR i próbowali go również samodzielnie reanimować, jednak bez efektu.
Jak informuje GOPR - O godzinie 15:03 otrzymaliśmy zgłoszenie z CPR Kraków o porażeniu piorunem turysty na szlaku Babia Góra - Przełęcz Krowiarki w okolicy Gówniaka. Ze stacji ratunkowej Markowe Szczawiny wyruszył zespół 3 ratowników, którzy dotarli na miejsce zdarzenia o godz. 17:00, gdyż na głównej grani w rejonie wypadku trwała burza, będąca dla nich realnym zagrożeniem. Po nieskutecznej resuscytacji na wniosek Policji ratownicy znieśli ciało mężczyzny na przeł. Krowiarki. Niestety niepokojący jest fakt, że podczas akcji z kopuły szczytowej dostawaliśmy zgłoszenia od turystów, którzy znajdowali się na szczycie Babiej Góry i oczekiwali pomocy.
Utonięcie w Szczyrku
W Szczyrku ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR wyłowili z nurtu potoku wezbranego po burzy ciało 61-letniego mężczyzny. Okoliczności śmierci mężczyzny nie są znane, najprawdopodobniej było to utonięcie.
Jak czytamy na stronie GOPR - O godzinie 15:50 na prośbę Policji zespół z Centralnej Stacji Ratunkowej wyjechał do centrum Szczyrku. Z informacji przechodniów wynikało, że w potoku przy wylocie doliny Biłej znajduje się człowiek. Po dotarciu ratownicy pomogli Straży Pożarnej wydostać ciało mężczyzny, które znajdowało się w wodospadzie.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?