Dziki uprzykrzają życie mieszkańcom Żywca. Wiadomo już jak zostanie rozwiązany problem

- Urząd Miejski w Żywcu otrzymuje coraz więcej niepokojących sygnałów o pojawiających się na terenie miasta Żywca dzikach, w znacznych ilościach. To zjawisko jest szczególnie zauważalne w dzielnicach Sporysz, Kocurów i Koleby - informował przed kilkoma dniami burmistrz Szlagor.

Zwracał uwagę, że dziki nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla ludzi. Jednak ich obecność w miejscach takich jak ulice czy ogrody może być wynikiem zmian w środowisku naturalnym oraz poszukiwania pożywienia.

- To sygnał, że człowiek coraz bardziej wpływa na tereny dzikie i zmusza zwierzęta do przemieszczania się w poszukiwaniu jedzenia - dodał Antoni Szlagor.

Włodarz Żywca podjął decyzję o jak najszybszym spotkaniu się z Powiatowym Lekarzem Weterynarii oraz przedstawicielami Kół Łowieckich w sprawie podjęcia działań zaradczych. Takie spotkanie odbyło się w czwartek. Podczas spotkania ustalono, że ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców i sprawy etyczne zdecydowano, iż nie będzie odstrzału dzików, ale będą one przepędzane z terenów zamieszkanych w tereny leśne przez myśliwych Kół Łowieckich.

- Podczas akcji przepędzania nad bezpieczeństwem mieszkańców będzie czuwać Straż Miejska wraz z Policją, czasowo będą zamykane drogi dla ruchu pojazdów i pieszych - dodał burmistrz Żywca.

Do mieszkańców jest prośba, że jeśli zauważą dzika na terenie lub w pobliżu swojej posesji powinni zadzwonić pod numery telefonów podane poniżej:

• Kierując się w stronę Korbielowa dla ulic znajdujących się na lewo od ulicy Kopernika:
• KOŁO ŁOWIECKIE „ŻBIK” pan Michał Gibas tel. 792-801-218 oraz pan Michał Podkulski tel. 669-130-782
• Kierując się w stronę Korbielowa dla ulic znajdujących się na prawo od ulicy Kopernika:
• KOŁO ŁOWIECKIE „GROŃ”: pan Kazimierz Wiewióra tel. 530-431-967 oraz pan Andrzej Mizia tel. 515-216-054

Do mieszkańców zaapelowano także, żeby nie wyrzucali poza ogrodzenia swoich posesji resztek jedzenia. Zachęca to dziki do przebywania zwierząt blisko zabudowań i potęguje problem.

- Apelujemy także do osób posiadających nadmiar jabłek w swoich sadach czy ogrodach o informowanie o tym fakcie Kół Łowieckich. Przedstawiciele kół przyjadą, odbiorą zebrane jabłka i wywiozą do lasu jako karmę dla dzikiej zwierzyny - dodał Antoni Szlagor.

Poniżej kilka podstawowych zasadach dotyczących radzenia sobie z tymi zwierzętami:

1. Zachowaj dystans: Dzikie zwierzęta są przeważnie nieprzewidywalne, dlatego ważne jest zachowanie bezpiecznego dystansu. Nie zbliżaj się do nich, nie próbuj ich karmić ani nie próbuj ich oswoić.
2. Nie prowokuj: Unikaj wszelkich działań, które mogą prowokować lub zaniepokoić dzikie zwierzęta. To może spowodować ich agresywne zachowanie.
3. Powiadom odpowiednie służby: Jeśli dzikie zwierzęta znajdują się w niebezpiecznym miejscu lub wydają się zagrożone, lub jest zagrożeniem powiadom lokalne służby odpowiedzialne za ochronę przyrody lub zwierząt. To one mogą podjąć odpowiednie kroki, aby pomóc zwierzętom.
4. Nie próbuj łapać ani przesuwać dzikich zwierząt: To zadanie dla specjalistów. Jeśli zwierzę jest ranne lub potrzebuje pomocy, powinieneś skontaktować się z organizacją pomagającą zwierzętom.
5. Zabezpiecz swoją posesję: postaraj się, aby dzikie zwierzęta nie mogły dostać się na teren Twojej nieruchomości. To pomoże pomóc uniknąć ewentualnych incydentów.
6. Edukacja: Dla społeczeństwa ważne jest zrozumienie dzikiej przyrody i konieczności ochrony zwierząt. Edukuj siebie i innych na temat dzikich zwierząt oraz sposobów postępowania w ich obecności.
7. Cierpliwość: Czasem dzikie zwierzęta opuszczą obszar miejski samodzielnie. Trzeba być cierpliwym i pozwolić im odejść, nie narażając ich ani siebie na niepotrzebne ryzyko.