Władze gminy Milówka poinformowały, że specjaliści stwierdzili, iż osuwisko pracuje w kierunku południowym, a także południowo - wschodnim. Przekazali również, że zauważono zmiany deformacji terenu poniżej jednego z punktów pomiarowych.
Zaraz koło miejsca, gdzie na początku września zjechała gruba warstwa ziemi mieszka Maria Palki.
- Boimy się, że góra znów zacznie pękać i schodzić w dół - mówi góralka.
Pomimo zauważonych kolejnych pęknięć w ziemi, strażacy ratownicy przekonują, że nie ma na razie zagrożenia dla kolejnych ludzi z tego terenu.
- Geolodzy mają stały nadzór nad osuwiskiem, które będzie pracowało do momentu, gdy się nie ustabilizuje - tłumaczy Adam Grzegorzek z OSP Milówka.
Dodaje, że ziemia osiada, ponieważ wypływa spod niej woda.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?