Dzikie wysypisko śmieci nad Jeziorem Żywieckim. Ratownicy zebrali kilka worków śmieci.
Sezon letni powoli nabiera rozpędu. Coraz częściej odnotowujemy wysokie temperatury, które zachęcają do wypoczynku nad wodą. Niestety, nie wszystkie osoby, które decydują się na taki rodzaj rekreacji zachowują się właściwie i często zostawiają po sobie nieprzyjemne "pamiątki" w postaci śmieci pozostawionych po zabawie.
Tego typu zdarzenie ma również miejsce nad Jeziorem Żywieckim. Ratownicy z żywieckiego WOPR-u w piątek 17 czerwca uporządkowali dzikie wysypisko, które od jakiegoś czasu powstawało na przeciwległym brzegu od plaży miejskiej. Jak informują WOPR-owcy, w trakcie godzinnego sprzątania, 4 ratowników zapełniło kilkanaście worków na śmieci, które zostały przetransportowane na drugi brzeg jeziora i umieszczone w kontenerach Wśród śmieci strażnicy znaleźli między innymi:
- szklane i plastikowe butelki
- puszki
- tacki po grillach
- opakowania po kiełbasach i innych artykułach grillowych
- opony
- duże ilości opakowań jedzenia na wynos
Ratownicy apelują o zachowanie porządku na terenie Jeziora Żywieckiego
WOPR-owcy zwracają uwagę, że pozostawienie po sobie śmieci może być również niebezpieczne dla wielu gatunków zwierząt, zamieszkujących obszar Jeziora Żywieckiego. Jak czytamy w ich wpisie na portalu Facebook:
Wspomniane śmieci to nie tylko rozerwane worki oraz pojedyncze, dokładane odpady, to również ogrom potłuczonego szkła oraz innych niebezpiecznych śmieci, które zagrażają wszystkim żywym organizmom korzystającym z tego jakże malowniczego zbiornika, jakim jest Jezioro Żywieckie
.
Ratownicy WOPR dbają nie tylko o bezpieczeństwo osób wypoczywających nad jeziorem, ale również o stan środowiska naturalnego. Przykładem takiego stanu rzeczy jest zorganizowana 14 maja br. akcja Śmieciobrania na terenie Jeziora Żywieckiego, o której więcej możecie przeczytać tutaj
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?