Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus atakuje przez oczy – zamień soczewki kontaktowe na okulary

Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk
Na czas epidemii koronawirusa warto zamienić szkła kontaktowe na okulary, a na pewno zrezygnować z soczewek przeznaczonych do przedłużonego użytkowania
Na czas epidemii koronawirusa warto zamienić szkła kontaktowe na okulary, a na pewno zrezygnować z soczewek przeznaczonych do przedłużonego użytkowania Hubble/unsplash.com
Obserwując chorych z koronawirusem lekarze dokonali niepokojącego odkrycia – u części zakażonych stwierdzili objawy zapalenia spojówek. Nie od dziś wiadomo, że wirusy, a w tym również koronawirus, wnikają do organizmu przez oczy. Okazuje się jednak, że sprzyja temu szczególnie noszenie tzw. kontaktów. Sprawdź, dlaczego w czasach epidemii koronawirusa warto zamienić soczewki kontaktowe na okulary.

Koronawirus zaraża także poprzez oczy

Zarażenie koronawirusem w wielu przypadkach odbywa się poprzez zawierający go aerozol z dróg oddechowych osób chorych, który wisi w powietrzu. Gdy ktoś zainfekowany kaszle lub kicha, minikropelki mogą utrzymywać się w danym miejscu nawet przez 3 godziny. Gdy wejdziemy później w taką „chmurę”, zabezpieczenie w postaci maski czy rękawiczek nie będzie dostateczne. Koronawirus może atakować organizm przez błony nie tylko ust i nosa, ale także oczu.

Choć lekarze oftalmologii uważają, że powikłania oczne w większości przypadków mają łagodną postać zapalenia spojówek i dotyczą 1-3 proc. chorych z COVID-19, niedawna publikacja z „Ocular Immunology and Inflammation” sugeruje też możliwość gorszego obrotu sprawy.

Według wspomnianego przeglądu dowodów na możliwość zakażenia SARS-COV-2 przez narząd wzroku, taka droga infekcji grozi nawet utratą wzroku. Przeprowadzono go na podstawie badań na zwierzętach takich jak m.in. myszy i koty, które są częstymi ofiarami koronawirusów.

Ustalono, że powikłania mogą dotyczyć różnych odcinków oka i przyjmować postać zapalenia spojówek (objawy to łzawienie, świąd, pieczenie i zaczerwienienie w obrębie oczu oraz obecność żółtej wydzieliny) czy zapalenia przedniego odcinka błony naczyniowej (zaczerwienienie białek oczu). Infekcja od koronawirusa może też jednak spowodować poważniejsze i nieodwracalne zniszczenia, takie jak retinopatia czy zapalenie nerwu wzrokowego.

Możliwość zakażenia się drogą oczną ilustrują wyniki nowych badań naukowych. W pierwszym z nich, opisanym na łamach „The Journal of Medical Virology” i obejmującym zarażonych pacjentów chińskich, udowodniono obecność wirusa SARS-CoV-2 we łzach i wydzielinach oczu u chorego wykazującego objawy zapalenia spojówek.

W drugim badaniu z „The New England Journal of Medicine” przekrwienie oczu sygnalizujące stan zapalny wykazano u niespełna 1 proc. badanych pacjentów z Chin z COVID-19. Jednak wg publikacji z „Ophtalmology” ryzyko zarażenia się poprzez łzy chorego ocenia się obecnie jako niskie.

Okulary chronią, soczewki sprzyjają zakażeniu SARS-CoV-2

Konieczność uzupełniania ubioru ochronnego o gogle lub osłonę twarzy została uwzględniona w oficjalnych wytycznych WHO dot. koronawirusa z 30 stycznia 2020 roku. Ważne więc, żeby nie tylko unikać dotykania oczu, ale wręcz je osłaniać. Sprawdzą się szczególnie okulary o dużych szkłach – na dworze zwłaszcza takie, które przylegają do twarzy, czyli modele sportowe okularów słonecznych czy nawet narciarskie gogle. To jednak w sytuacjach, gdy wychodzimy między ludzi.

Na co dzień warto też posłuchać zaleceń okulistów, którzy radzą zamienić soczewki kontaktowe na okulary ze szkłami optycznymi. Chociaż soczewka w pewien sposób chroni oko, zakrywa jedynie jego centralną część. Niestety, przyciąga też zanieczyszczenia zawarte w powietrzu i sprawia, że przylegają do jej powierzchni przez wiele godzin, co może ułatwiać zakażenie koronawirusem.

Tradycyjne okulary stanowią barierę chroniącą oczy nie tylko przed koronawirusem „wyrzucanym” w powietrze przez osoby zainfekowane, ale również przed naszymi własnymi palcami, na których możemy bezwiednie przenosić patogen na błony śluzowe. A jak przekonują okuliści, osoby używające soczewek mają bezpośredni kontakt palców z oczami przy ich zakładaniu i zdejmowaniu, ale też wielokrotnie częściej dotykają tej strefy twarzy w ciągu całego dnia.

Jeżeli zrezygnowanie ze szkieł kontaktowych nie jest możliwe, należy używać wyłącznie tych jednodniowych, które wyrzuca się po zdjęciu. Warto robić to bezpośrednio po powrocie do domu.

ZOBACZ: Czy klimatyzacja i oczyszczacze powietrza chronią czy szkodzą w walce z koronawirusem? Ekspert: dr Rafał Mostowy, biolog chorób zakaźnych

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koronawirus atakuje przez oczy – zamień soczewki kontaktowe na okulary - Strona Zdrowia

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto