O interwencję poprosili nas mieszkańcy budynków przy ulicy Batalionów Chłopskich w Koszalinie. Wskazali, że na terenie zielonym między przedszkolem a tunelem pod torami kolejowymi ktoś urządził dzikie wysypisko śmieci. Byliśmy na miejscu.
– Skrzynki, części samochodów, butelki, odzież – takich składowisk jest tu kilka – wskazała koszalinianka. – To mógłby być piękny rekreacyjny teren. Jest tu ścieżka rowerowa, za tunelem wiaty i ławki. Niestety, jest też śmietnisko. Mieszkam tu od 60 lat i nigdy nie było tak brudno.
Nasi czytelnicy podkreślili, że przez jakiś czas w tym miejscu, za budynkiem z numerem 87, koczowały osoby bezdomne.
– I powiem szczerze, wtedy pilnowali, żeby był tu porządek. Ktoś podpalił im dobytek i wynieśli się – opisują sąsiedzi. I dodają: - Jakiś czas temu wycięto tu część drzew. Zapewne z przyczyn bezpieczeństwa, bowiem obok jest skarpa i torowisko. Po wycince wszystko zostało rzucone na ziemię. Gałęzie, pnie. Między tym śmieci. Jak to możliwe, żeby urządzać nam takie sąsiedztwo!
Koszalinianie wskazują, że blisko kompleksu budynków magazynowych zobaczyć można pozostałości ceglanych ścian, które przypominają o dawnej papierni.
- Szkoda, że pamiątka po jednej z największych papierni w całej Europie jest dziś zupełnie zapomniana – słyszymy. – I jeszcze jedno. W tunelu nad Dzierżęcinką schronienie znalazły nietoperze. Jeśli nie dla ludzi, to chociaż dla nich należy zadbać o to miejsce.
O sprawie rozmawialiśmy z Piotrem Simińskim, komendantem Straży Miejskiej w Koszalinie. Funkcjonariusz ustalił, że teren – około 20 metrów od torowiska - należy do spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. – Na miejsce wysłaliśmy patrol. Strażnicy potwierdzili zgłoszenie mieszkańców. Wysłaliśmy do zarządcy terenu pismo z poleceniem uporządkowania terenu. Dbanie o czystość i porządek jest obowiązkiem właściciela nieruchomości – zaznacza komendant Simiński.
Straż Miejska może nałożyć na zarządcę grzywnę za niewywiązywanie się z tego obowiązku. – Rozumiemy jednak, że PKP zarządza dużym obszarem i monitorowanie go może przysparzać trudności – wskazuje szef strażników.
Najpierw zatem wezwanie do posprzątania, a ciężkie działa w postaci grzywny mundurowi wytoczą wówczas, gdy nie będzie reakcji na pismo.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?