Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuchnia w samolocie. Kiełbasa z czosnkiem i krewetki. Steward zdradza tajniki przygotowania jedzenia w podróży. Co zabrać na pokład?

Anna Daniluk
Anna Daniluk
Co można zjeść na pokładzie samolotu? Zapytaliśmy o to osoby, które często podróżują.
Co można zjeść na pokładzie samolotu? Zapytaliśmy o to osoby, które często podróżują. gettyimages.com/Chalabala
Menu dostępne w samolotach potrafi różnić się w zależności od wybranych linii i ich standardu. Zapytaliśmy Kamila, stewarda z wieloletnim doświadczeniem, jak dobierane są posiłki i kto za nie odpowiada. Podpowiadamy też, co można wziąć ze sobą na pokład samolotu do bagażu podręcznego, aby umilić sobie podróż.

W skrócie

Jedzenie w bagażu podręcznym – co można zabrać do samolotu?

Osoby przygotowujące się do swojej pierwszej podróży samolotem mogą zastanawiać się, co można zabrać ze sobą na pokład w bagażu podręcznym. Dobrą wieścią jest fakt, że nie ma zakazu wnoszenia żywności na pokład. Paweł, który często podróżuje samolotami po Europie, zauważa, że z domu najczęściej zabiera ze sobą kanapki, słone paluszki lub owoce (przez bramki na lotnisku nie przepuszczą was z napojami, jogurtami i innymi produktami o płynnej lub kremowej konsystencji w pojemnikach powyżej 100 ml, ale jeśli kupicie je na lotnisku, po przejściu przez kontrolę, to już można je wnieść na pokład). Podróżni wybierają też domowe ciasta, sałatki lub mieszanki studenckie. No i oczywiście cukierki i gumy do żucia, żeby ograniczyć piszczenie w uszach podczas wznoszenia się samolotu albo lądowania.

Przygotowując jedzenie na podróż samolotem, warto mieć na uwadze komfort współpasażerów. Posiłek polecamy zrobić z produktów niemających intensywnego zapachu. Dlatego lepiej unikać kiełbas, jajek lub czosnku.

- Jedzenie w samolocie, podobnie zresztą jak i w pociągu, to temat rzeka - opowiada Grzegorz, informatyk z Wrocławia, który często podróżuje samolotami. - Kiedyś jeden z pasażerów, który siedział koło mnie, niemal przez cały pięciogodzinny lot zajadał się jakąś czosnkową kiełbasą, popijając to alkoholem. To było dla mnie straszne przeżycie, bo przy okazji był bardzo rozmowny. Na samo wspomnienie robi mi się niedobrze - dodaje.

Jedzenie w samolocie - kto je przygotowuje?

Zazwyczaj to szef pokładu ustala na odprawie przed lotem (w różnych liniach może to wyglądać inaczej), która konkretnie osoba z personelu pokładowego jest za to odpowiedzialna. Kamil, steward z dużym doświadczeniem, wyjaśnił nam, że za dostarczenie produktów do samolotowego menu odpowiada firma cateringowa, z którą dana linia lotnicza ma podpisaną umowę.

- Generalnie posiłki w samolotach są albo gotowe do spożycia od razu (np. świeże kanapki), albo nadają się do spożycia po obróbce termicznej (np. różnego rodzaju dania, jak makarony, lasagne, panini bądź tosty), które personel pokładowy podgrzewa w samolotowych piekarnikach według instrukcji znajdujących się na opakowaniach produktów – tłumaczy Kamil, steward pracujący w jednej z linii lotniczych.

Menu często zależy od klasy lotu. Zarówno w tzw. tanich liniach, jak i w tych droższych dostępne jest menu mięsne oraz wege.
Menu często zależy od klasy lotu. Zarówno w tzw. tanich liniach, jak i w tych droższych dostępne jest menu mięsne oraz wege. gettyimages.com/Chalabala

Jedzenie w samolocie – różne linie, różne menu

Kolejnym intrygującym tematem dotyczącym jedzenia w samolocie jest menu. Byliśmy ciekawi, co smacznego można zjeść w trakcie lotu. Bardziej wymyślne dania na pewno można spotkać w liniach, które oferują swoim pasażerom pierwszą klasę lub klasę biznes. Zwłaszcza w pierwszej klasie znajdziemy w menu niemal wszystko, co w normalnej restauracji, np. łososia lub krewetki. Przy tym menu linii lotniczych można sprawdzić przed podróżą. Warto wiedzieć, że posiłki podzielone są na śniadania, desery, obiady, kolację.

Przykładowo, w klasie biznesowej LOT ma opcję zamówienia jedzenia przed lotem w sekcji posiłku tematycznego. Każdy jest w cenie 59 złotych i można wybrać wśród opcji bezglutenowej, wegańskiej, wegetariańskiej, posiłek inspirowany kuchnią polską lub w zależności od pory dnia dostępne jest śniadanie. W opcji wegańskiej w klasie biznes można zamówić np. jako przystawkę tabbouleh z hummusem i tatarem z suszonych pomidorów, sałatkę z pęczakiem w sosie pesto z pomidorkami koktajlowymi i papryką pieczoną jako danie główne oraz sernik wegański - tofurnik, podany z bułką pełnoziarnistą i chlebem razowym na deser.

Posiłek z klasy premium w samolotach LOT-u obejmuje:

  • I serwis - po starcie (przystawki: smażone krewetki podane z marynowaną dynią, gruszką, ogórkiem i serkiem wasabi, świeżą sałatkę z serem solankowym i prażonymi pestkami dyni; danie główne: łosoś z grilla w sosie koperkowym, podany z puree ziemniaczanym z dodatkiem czarnej soczewicy, groszkiem cukrowym i marchewką; deser: ciastko z białą czekoladą),
  • II serwis - przed lądowaniem (przekąski: roladki z bakłażana z serem pleśniowym, wybór past z pieczywem, a na deser świeże owoce i śliwki w czekoladzie).

Przeglądając menu klasy biznesowej LOT na trasach długodystansowych do Chin lub Japonii, widzimy, że posiłki nawiązują do kuchni azjatyckiej. Dodatkowo w tej klasie obsługa podaje posiłki na porcelanie i dba o nakrycie stołu. W trakcie lotu można też zjeść deser, napić się wina lub w razie potrzeby zjeść dodatkowy posiłek.

W liniach budżetowych (określanych jako low cost) w menu znajduje się kilka lub kilkanaście pozycji do zakupienia na pokładzie, które mogą się zmieniać sezonowo. Są wśród nich także opcje wegańskie, np.:

  • lasagne wegańska,
  • pulpety wegańskie,
  • makaron w sosie bolońskim.

Kamil dodał, że posiłki podawane w samolotach zależą od tego, z jakimi firmami cateringowym linie współpracują. Zdarza się tak, że kilka linii lotniczych obsługuje ta sama firma cateringowa. Wtedy część produktów może się powtarzać na pokładzie różnych przewoźników. Jednak zaznaczył, że niektóre linie lotnicze mają własne, prywatne firmy, które produkują i zaopatrują ich całe floty.

Jedzenie w cenie biletu

Wybór klasy biletu ma ogromny wpływ na podawane na pokładzie jedzenie. Kupując bilet w tzw. liniach budżetowych, trzeba wiedzieć, że pasażerowie na pokładzie muszą zapłacić za posiłki. Między innymi przez to bilety są dostępne w atrakcyjnych cenach.

- Jeżeli wybieramy linie z podziałem na klasy, to automatycznie dostajemy wszystko w cenie biletu i to już zależy, ile jesteśmy w stanie wydać na taki lot. Wraz ze wzrostem klasy, cały serwis jest dużo bardziej różnorodny. Jednak ceny takich biletów są kilka a czasem kilkunastokrotnie wyższe od tych budżetowych – dodał steward Kamil.

Linia Ryanair zachęca do wybrania i zakupu posiłku przed lotem, aby zaoszczędzić czas. Dania nie są oczywiście wliczane w cenę biletu. Ta linia lotnicza proponuje zmieniające się sezonowo menu. W skład, którego wchodzą między innymi kanapki, przekąski i gorące posiłki. Są też proponowane zestawy. Najtańszy pakiet składa się z:

  • gorącego napoju,
  • czekoladowego batonika,
  • kanapki.

Kanapka i gorący napój w wersji śniadaniowej to koszt minimalny 2,5 euro.

Maciej je - co podano w samolocie znanemu youtuberowi?

Maciej Blatkiewicz, popularny youtuber, autor kanału "Maciej je" o kuchni i podróżach, w nagraniu zatytułowanym „Jedzenie w samolocie Emirates, jedzenie nad Wisłą oraz kombucha. Niedokończone 2021. Gastro vlog” pokazał zaserwowane podczas lotu jedzenie.

- Na koniec (nagranie pojawia się jako ostatnie w odcinku – przyp.red.) podzielę się z wami materiałem nagranym w samolocie. Od dawna chciałem nagrać taki film, w którym pokazuję, co można zjeść w trakcie lotu. (...) Podróż do Dubaju okazała się dobrym pretekstem do nagrania takiego odcinka. Lecieliśmy liniami Emirates i troszkę jedzenia do spróbowania się pojawiło – opowiadał Maciej.

Podczas lotu wybrał z menu wołowinę z marchewką w sosie ze szpinakiem i ziemniakami. Ocenił, że marchewka była całkiem dobra. Najsmaczniejsze było mięso, które fajnie się rozpływało. Szpinak okazał się dla youtubera najmniej ciekawy - niedoprawiony i bez smaku. A ziemniaki były lekko niedogotowane. Żona Macieja wybrała podczas lotu kurczaka w sosie grzybowym z groszkiem. Mieli taką samą przystawkę, czyli sałatkę z kukurydzy, papryki i pietruszki. Youtuber ocenił, że danie było orzeźwiające, w sam raz na początek podróży.

W ramach przekąsek dostali krakersa, ser cheddar i masło. A na deser czekoladowe ciastko z kremem. Przypominało konsystencją brownie. Płynna czekolada połączona z musem śmietankowym została uznana przez podróżników za całkiem dobry miks, chociaż za słodki. A Wy jakie macie wrażenia kulinarne z podróży samolotem?

Maciej je. Zobacz filmik „Jedzenie w samolocie Emirates, jedzenie nad Wisłą oraz kombucha":

Akcesoria, które ułatwią Ci pracę w kuchni

Materiały promocyjne partnera

Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Kuchnia w samolocie. Kiełbasa z czosnkiem i krewetki. Steward zdradza tajniki przygotowania jedzenia w podróży. Co zabrać na pokład? - Strona Kuchni

Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto