Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maria Krystyna Habsburg. Wspomnienie w drugą rocznicę śmierci [ZDJĘCIA]

Jakub Marcjasz
ARC Muzeum Miejskie w Żywcu
Maria Krystyna Habsburg zmarła 2 października 2012 roku w Żywcu w wieku 88 lat. Zgodnie z ostatnią wolą, spoczęła w krypcie rodzinnej Habsburgów w żywieckiej konkatedrze. Pogrzeb odbył się 11 października.

Maria Krystyna urodziła się Żywcu w 1923 roku jako pierwsza córka Alicji i Karola Stefana Habsburgów. Dzieciństwo i młodość spędziła w Nowym Zamku. W 1940 roku Krystyna z matką i siostrą zostały aresztowane przez gestapo w żywieckim zamku, gdzie nałożono na nie areszt domowy. W tym samym roku wywieziono je do Wisły. Do rodziny dołączył zwolniony z więzienia cieszyńskiego Karol Olbracht. Wszyscy zostali w roku 1942 wywiezieni do Straussbergu, leżącego w pobliżu obozu koncentracyjnego Buchenwald w Turyngii. Maria Krystyna z Wisły wyjechała do Wiednia. Uzyskała pozwolenie na odwiedziny rodziny w Turyngii. W Wiedniu rozpoczęła prywatną naukę. W 1943 roku dostała wezwanie na gestapo, a później do urzędu pracy. Maria Krystyna została skierowana do pracy w fabryce broni, jednak pracę otrzymała w I Klinice Okulistycznej Uniwersytety Wiedeńskiego w charakterze sanitariuszki. Pracowała tam do końca wojny.

W 1945 roku w Wiedniu przeżyła naloty alianckie oraz oblężenie przez Armię Czerwoną. W 1947 roku córki wraz z arcyksiążęcą parą powróciły do Krakowa. Ciężko chory Karol Olbracht wyjechał na leczenie do Szwecji, gdzie zmarł cztery lata później. Maria Krystyna w Krakowie podjęła studia medyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po wielkich trudnościach, po śmierci ojca w 1951 roku, Alicja z córkami wyjechały z kraju.
W Szwecji podjęła pracę w szpitalu. W roku 1953 postanowiła wstąpić do klasztoru Sióstr Misjonarek Lekarek Marii w Drogheda w Irlandii. Choroba płuc pokrzyżowała jej plany, kilka lat przebywała w sanatoriach w Hälähult w Szwecji i w Davos w Szwajcarii. W roku 1970 została przyjęta do Związku Polskich Kawalerów Maltańskich w charakterze Damy Honoru i Dewocji. W roku 1993 otrzymała, po 42 latach, paszport Rzeczpospolitej Polskiej. Do roku 2001 arcyksiężna Maria Krystyna Habsburg mieszkała w Davos, kiedy to dzięki staraniu wielu osób, powróciła do Żywca na stałe. Zamieszka w Nowym Zamku, gdzie urodziła się i spędziła dzieciństwo.

- W tym samym roku do zbiorów Muzeum Miejskiego w Żywcu księżna przekazała kolekcję obrazów oraz rodzinne pamiątki - mówi Dorota Firlej, kustosz placówki.

W 2011 roku Maria Krystyna Habsburg została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Od 1992 roku jest Honorową Obywatelką Miasta Żywca.

Wyjątkowy pogrzeb

Arcyksiężna Maria Krystyna Habsburg zmarła 2 października 2012 roku w Żywcu w wieku 88 lat. Zgodnie z ostatnią wolą, spoczęła w krypcie rodzinnej Habsburgów w żywieckiej konkatedrze. Pogrzeb odbył się 11 października.

- Pogrzeb księżnej Marii Krystyny Habsburg to jedno z najważniejszych wydarzeń XXI w. w historii miasta - podkreśla Dorota Firlej.

Do tego momentu w historii miasta odbyły się trzy podobne uroczystości. W 1928 roku pochowany został jej brat Olbracht Maksymilian (zmarł mając zaledwie 2 lata), a w 1933 roku dziadek Karol Stefan i babcia Maria Teresa, która zmarła miesiąc po śmierci męża.

Atmosfera całego tygodnia i samego pogrzebu była niesamowita. Do miasta nad Sołą i Koszarawą przyjechała nie tylko najbliższa rodzina księżnej, ale także m.in. przedstawiciele rodziny Lubomirskich, Rejów czy Zakonu Maltańskiego. Nie zabrakło członków Asysty Żywieckiej, którzy tego dnia zaprezentowali się w swoich wyjątkowych strojach. Księżną żegnali także zwykli mieszkańcy.
Ciało Marii Krystyny Habsburg zostało wystawione w Nowym Zamku. Podobnie jak miało to miejsce w trakcie pogrzebów jej dziadków ciało arcyksiężnej zostało przewiezione z rodzinnego domu Pałacu Habsburgów, aleją obok Starego Zamku do konkatedry, gdzie odbyły się uroczystości pogrzebowe.

- Księżna była przedwojenną arystokratką, dla której słowa Bóg, Honor, Ojczyzna odgrywały ogromne znaczenie - mówił biskup Tadeusz Rakoczy.

Decyzja bez precedensu

W związku z wizytą rodziny Habsburgów w Żywcu dyrekcja muzeum wraz z pracownikami merytorycznymi placówki podjęli decyzję bez precedensu: w Dziejopisie Żywieckim, na wkładkach, które zostały dołożone w XIX w., członkowie rodziny Habsburgów dokonali okolicznościowego wpisu w związku z wydarzeniem.

- Jej śmierć zamknęła pewną kartę historię miasta - podsumowuje Dorota Firlej.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto