Klasa IIIj
To jest na pewno klasa, z którą nie można się nudzić - mówi dyplomatycznie z uśmiechem na ustach Anna Surowiak, wychowawczyni klasy IIIj, która uczy matematyki.- Zawsze mają dużo do powiedzenia, wiele pytań przeróżnych, opinii pozytywnych i negatywnych szybko wyrażanych, a także pomysłów na każdej lekcji całe mnóstwo. To mała klasa, ale absorbująca bardzo - charakteryzuje pani wychowawczyni.
Do klasy IIIj uczęszczały 23 osoby (w tym tylko 5 dziewczyn). Uczniowie realizowali program w ramach rozszerzenia z przedmiotów matematyka-informatyka-język angielski i fizyka lub geografia.
A co o najfajniejszej klasie w powiecie żywieckim sądzą sami uczniowie? Zgadzają się ze słowami swojej wychowawczyni.
- Atuty klasy? Na pewno jesteśmy mega żywiołowi, mamy dużo pomysłów, praktycznie na każdej lekcji nas roznosi, więc ta szkoła nie jest wstanie nas pomieścić - śmieje się Marcin Hańderek, który podkreśla, że przez trzy lata uczniowie klasy uformowali mega zgraną grupę, dlatego szkoda będzie opuszczać to grono.
Wydarzeniem, które na pewno zintegrowało klasę, chociaż uczestniczyło w nim tylko część klasy, była kilkudniowa wycieczka śladami Mikołaja Kopernika po Polsce.
- Myślę, że to było wydarzenie, które pozwoliło się nam zżyć ze sobą - mówi Kordian Mędrala. - Nie tylko spędziliśmy miło czas, ale i mogliśmy się lepiej poznać - dodaje Katarzyna Dędes.
Inne ważnym wydarzeniem dla uczniów, o którym mówią, były przygotowania do studniówki.
- Raczej wszyscy się lubimy i to jest główny atut. Możemy się we wszystkim wspierać - potwierdza Mariusz Twardysko. - Nie pamiętam, aby w tej klasie był jakiś konflikt - uzupełnia Dagmara Kozubek.
Chociaż dziewczyny stanowiły zdecydowaną mniejszą w klasie, to nie był to żaden problem.
- Odnajdywałyśmy się bardzo dobrze. Mieliśmy duże wsparcie od chłopaków. Nie było konfliktu chłopcy-dziewczyny. Zawsze mogliśmy na nich liczyć - zapewnia Paulina Wolna.
- Potrafiliśmy połączyć naukę z zabawą. Było czasami tak, że nie przywiązywaliśmy wagi do nauki tak bardzo jak powinniśmy, ale jak było trzeba to potrafiliśmy się zmobilizować. Było radośnie w tej klasie - podsumowuje Mariusz Twardysko.
Klasa IIIc
- To klasa bardzo zgrana, bardzo dużo w niej indywidualności, ale jednocześnie osób bardzo otwartych i kreatywnych, które biorą udział w różnych inicjatywach - mówi Beata Kudzia, wychowawczyni klasy 3 c, która jest nauczycielką biologii.
Licząca 29 uczniów IIIc realizowała program o rozszerzeniu biologiczno-chemicznym.
Jaki jest przepis na najsympatyczniejszą klasę według uczniów?
- Codziennie potrafimy podejść do wszystkiego z uśmiechem i myślę, że tę radość dostrzegają w nas także inni. Jesteśmy z tego dumni - mówi Anna Golec, która dodaje, że uczniowie klasy starali sobie pomagać nawzajem.
- Nie miałam żadnych problemów z tym, aby nawiązać kontakt, zostałam przyjęta w zaskakujący dla mnie sposób. Wszyscy otoczyli mnie opieką - zauważa Karolina Biernat, która do klasy „c” przeniosła się w drugim roku nauki w “Koperniku”. - W środowisku szkolnym tworzą się grupki, a u nas tego nie ma. My jesteśmy klasą jednolitą. Każdy z nas ma ze sobą dobry kontakt. I to jest super! - podkreśla.
Jej opinię potwierdzają inni uczniowie. - Bardzo miło będę wspominał te trzy lata. Szkoła to nie tylko mury i książki, ale też ludzie. W tej klasie spotkałem takich ludzi, z którymi mogłem dzielić swoje radości i smutki - mówi Marcin Raczek.
Wydarzenia, które szczególnie są wspominane przez uczniów IIIc to studniówka oraz wygrany konkurs zorganizowany w ramach Dnia Ziemi.
- W tym momencie pokazaliśmy, jak bardzo potrafimy współpracować - zauważa Kamila Wawrzyczek.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?