Wczoraj dyżurny Komisariatu Policji w Łodygowicach otrzymał informację, że 14-letni mieszkaniec Pietrzykowic po zajęciach szkolnych nie wrócił do domu. Jak ustalili policjanci, ostatni raz był widziany około 12.00 w rejonie szkoły - poinformowała Mirosława Piątek, rzecznik prasowy żywieckiej policji.
Policjanci od razu przystąpili do działania, sprawdzili szpitale, przystanki, kolegów i znajomych 14-latka. Z godziny na godzinę sytuacja stawała się bardzo poważna bowiem robiło się ciemno i spadała temperatura. Do poszukiwań zaangażowano psa tropiącego oraz strażaków ochotników z Lipowej, Łodygowic, Zarzecza i Pietrzykowic. W działania włączyli się również strażacy z PSP. Łącznie blisko 160 osób poszukiwało 14-latka.
Jak informuje Mirosława PIątek, na szczęście wszystko dobrze się skończyło i tuż po północy chłopak trafił pod opiekę rodziców.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?