- To żywa tradycja, ukazująca radość z przyjścia Nowego Roku. Ten barwny korowód prowadzą pachołki strzelający z batów, później idzie panna młoda wraz z orkiestrą, która przygrywa melodie dziadowskie: żabniczańskie, chęcińskie i cisieckie. Za nimi postacie w maskach skore do psot i wygłupów! - informuje Ośrodek Promocji Gminy Węgierska Górka. Jednocześnie dziękując za bajkową prezentację tańczących koni kierownikom zespołów: Wojciechowi Piwowarczyk z "Romanki", Pawłowi Śleziakowi z "Wyrwicisów", Lucjanowi Piętce z "Baciarów", Stanisławowi Wojtyle z "Przebierańców", Grzegorzowi Motyce "Spod Klimowej Grapy".
Źródło: węgierska-gorka.pl
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?