Rzecznik komendy miejskiej w Bielsku-Białej, sierż. Sławomir Kocur poinformował, że do zdarzenia doszło kilka dni temu. Jeden z mieszkańców Wilkowic usłyszał odgłos tłuczonego szkła i łamanego drewna. Gdy poszedł sprawdzić co się dzieje, zauważył mężczyznę z kilofem. Ten w momencie konfrontacji rzucił narzędzie i zaczął uciekać. Świadek poinformował o zajściu policję w Szczyrku i sąsiadów.
Właściciel działki, na której doszło do dewastacji, mając opis sprawcy, rozpoznał go na jednej z leśnych dróg. Dokonał obywatelskiego ujęcia. Mężczyzna nie stawiał oporu. Później przejęli go policjanci" - zrelacjonował Kocur.
Oficer prasowy poinformował, że mężczyzna zniszczył dwa domki letniskowe oraz pobliską przyczepę kempingową.
W domkach zostały wyłamane okiennice, rozbite szyby i zdewastowane wnętrze. W przyczepach rozbił szyby – dodał.
Bielski prokurator rejonowy umieścił mężczyznę pod dozorem policyjnym. Postawiono mu zarzut zniszczenia innego mienia ludowego. Grozi mu za to kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?