Nocny wypadek w Koszarawie.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 20 czerwca około godziny 23:15 w Koszarawie. Miejscowe OSP zostało wezwane do kolizji drogowej. Na miejscu wypadku zjawiły się również 2 zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Żywcu oraz radiowozy policyjne.
Według naszych ustaleń kierowca samochodu prawdopodobnie uderzył w ogrodzenie przydrożnej posesji i stracił panowanie nad samochodem, który dachował, blokując jeden pas jezdni. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, usunięciu plamy wyciekającej z auta oraz odłączenia akumulatorów. W akcji brały udział łącznie 4 zastępy straży pożarnej
- informuje Tomasz Kołodziej, rzecznik prasowy PSP w Żywcu.
Samochodem kierował 34-latek, który został ukarany mandatem.
Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez oficera prasowego, w wypadku obrażeń nie poniosła żadna osoba.
Wczoraj o godzinie 23:14 otrzymaliśmy informacje o wypadku drogowym w Koszarawie. Policjantom wezwanym na miejsce zdarzenia udało się ustalić, że 34-latek kierujący volkswagenem nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków, przez co uderzył w ogrodzenie i elewacje budynku mieszkalnego, a następnie dachował. Mężczyzna w chwili wypadku był trzeźwy i posiadał uprawnienia do kierowania samochodem. Z informacji które posiadamy wynika, że w samochodzie przebywał wyłącznie sprawca wypadku, który został ukarany mandatem.
- dodaje Mirosława Piątek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?