Nowa atrakcja w żywieckim Parku Habsburgów. Tężnia solankowa już prawie gotowa. Kiedy otwarcie?

Więcej zdjęć ZOBACZ TUTAJ

Żywiecki Park Habsburgów to znakomite miejsce do spacerów o każdej porze roku. Tym miejscem zachwyceni są praktycznie wszyscy - dzieci, młodzież i dorośli. Godzinami można spacerować po pięknych alejkach, w parku jest staw z kaczkami i łabędziami, stylowy Domek Chiński, działa Stajnia Miejska Mini Zoo z wieloma gatunkami zwierząt, jest również ławeczka z Alicją Habsburg.

Niebawem do „perełek” tego miejsca dołączy nowa tężnia solankowa. – Prace jeszcze trwają, ale planujemy już otwarcie. Stanie się to pod koniec marca. W tężni wykorzystywana będzie solanka z ujęcia w Zabłociu w gminie Strumień – powiedział PAP rzecznik żywieckiego magistratu Mariusz Hujdus.

Solanka z Zabłocia używana jest w wielu tężniach na południu województwa śląskiego. Ma ona kilkunastokrotnie wyższe zasolenie niż woda w Bałtyku. Korzystnie działa na układ oddechowy i tarczycę.

Przypomnijmy, że budowa żywieckiej tężni ruszyła jesienią ubiegłego roku. Władze miasta podpisały umowę z wrocławską firmą Monumentum. Budowa została finansowana w całości z funduszy zewnętrznych: z Mechanizmu Finansowego EOG, które Żywiec otrzymał na realizację programu "Smart Żywiec – (r)ewolucja", a także z budżetu państwa. Jej koszt to 505 tys. złotych.

Burmistrz Żywca Anotni Szlagor zapowiedział, że tężnia solankowa będzie wyposażona w przyłącze wodociągowe oraz niezbędne instalacje: wodną, elektryczną i technologiczną do obsługi solanki. Będzie to miejsce nie tylko rekreacji, ale także promocji zdrowego trybu życia wśród społeczności.

– To inicjatywa, która wpisuje się w cele społeczne, umożliwiając aktywność fizyczną oraz zdrowy wypoczynek zarówno dla mieszkańców, jak i dla odwiedzających zabytkowy Park Habsburgów w Żywcu – podkreślił.

Park Habsburgów jest jedną z większych atrakcji Żywca. Najstarsze jego fragmenty pochodzą z XVIII w. Ma powierzchnię 26 ha. Znajduje się w centrum miasta, tuż obok starego zamku i pałacu Habsburgów.

Jak pisze Andrzej Komoniecki w Dziejopisie Żywieckim, „założony był włoską modą”. Wyraźnie składał się z dwóch zespołów, jeden złożony z kwater i drugi z regularnie posadzonym drzewostanem. Przez pierwszy zespół przebiega kanał, który powstał w drugiej połowie XVIII wieku, z tego też okresu pochodzi altana zbudowana w formie Domku Chińskiego, z uwidocznionym ponad dachem herbem Wielopolskich – Starykoń. Domek jest pozostałością dawnej architektury ogrodowej, murowany na rzucie ośmioboku i dwukondygnacyjny.

Na przełomie XIX i XX wieku park o układzie geometrycznym został przekomponowany w duchu angielskich założeń krajobrazowych, wtedy to wspomniany Domek Chiński znalazł się na wyspie. W latach 1930-1936 wprowadzono nowe elementy dekoracyjne, które projektowała Angielka Brenda Colvin, a realizowała ogrodniczka Kit Beckh. Na osi głównej Pałacu powstała polana widokowa, założono okrągły basen z fontanną, pergole oraz półkoliste rozarium. Drewniane mostki nad kanałami zastąpiono kamiennymi, a na dziedzińcu zewnętrznym między Pałacem Habsburgów a Starym Zamkiem wybudowano ozdobną, kutą z żelaza studnię, którą wykonał rzemieślnik żywiecki Julian Rybarski.

W 2009 roku zarówno park, jak i Pałac Habsburgów przeszły gruntowną rewitalizację. W 2012 roku na terenie parku otwarto Park Miniatur oraz odsłonięto ławeczkę Alicji Habsburg.