Dramatyczny przebieg miało sobotnie spotkanie w III lidze koszykówki między KiS Żywiec i Polonią Poraj. Na 20 sekund przed ostatnim gwizdkiem goście prowadzili 78:74. Wtedy na indywidualną akcję zdecydował się Remigiusz Bury. Został sfaulowany przy rzucie za trzy punkty. Egzekwował trzy rzuty wolne. Było jasne, że chcąc wygrać, trzeci rzut będzie musiał przestrzelić, żeby przeprowadzić zbiórkę i rzucić do kosza za trzy punkty. Tak też się stało. Bury trafił dwukrotnie, na tablicy zapalił się wynik 78:76, gospodarze zebrali piłkę, podali do Burego, a ten rzucił za trzy punkty. Piłka zatańczyła na obręczy i nie wpadła do kosza. Bury, który w sobotę zdobył 35 punktów, to najbardziej doświadczony gracz w żywieckim klubie. Swego czasu bronił barw drugoligowego Spetechu Bielsko-Biała, występował też w zespole akademickim z Katowic.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?