Pijana 30-latka jechała z przebitą oponą
Do zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 listopada ok. godz. 2.30 w Radziechowach. Jadący tamtędy kierowca zauważył peugeota, którego nie dało się przeoczyć. Samochód jechał zygzakiem i miał przebitą oponę - spod koła leciały iskry.
Zaniepokojony kierowca o niecodziennej sytuacji niezwłocznie powiadomił policjantów, którzy natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Już po chwili zauważyli niebezpiecznie jadący samochód i go zatrzymali.
Jak ustalili policjanci, za kierownicą samochodu siedziała 30-letnia kobieta. Badanie alkomatem wykazało, że miała ona blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Kobieta straciła prawo jazdy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi jej wysoka grzywna oraz kara nawet 2 lat więzienia.
Pijany mężczyzna jazdę zakończył na płocie
To kolejne zdarzenie w powiecie żywieckim z pijanym kierowcą w roli głównej. Wczoraj, 1 listopada, ok. godz. 14.45 dyżurny komisariatu policji w Jeleśni otrzymał zgłoszenie, że w Koszarawie w ogrodzenie posesji uderzył samochód.
Okazało się, że w taki sposób swoją jazdę zakończył pijany kierowca. Stracił on panowanie nad samochodem, uderzył w przepust wodny oraz w ogrodzenie posesji. Na miejscu policjanci ustalili, że mężczyzna prowadził pojazd, mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Mężczyźnie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna oraz kara nawet 2 lat więzienia.
Apel do kierowców
- Zaburzenia równowagi, osłabienie refleksu, zbyt wysoka ocena własnych możliwości, upośledzenie koordynacji wzrokowo-ruchowej, czy zaburzenia widzenia to tylko niewielka część objawów, które pojawiają się po spożyciu alkoholu. Decydując się na kierowanie samochodem po wypiciu nawet niewielkiej ilości alkoholu, ryzykujemy życie nie tylko swoje, ale i innych uczestników ruchu drogowego - informuje i przypomina asp. szt. Mirosława Piątek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?