Policja zaznacza, że każdy z nas może zamieścić dowolną informację w mediach społecznościowych, ale nie wszystkie z nich są prawdziwe. Należy zachować szczególną ostrożność i weryfikować źródła przed podaniem dalej takich doniesień. Umieszczony post wywołał fałszywe przekonanie o istnieniu zagrożenia, co może prowadzić do paniki w społeczności.
- Poczucie zagrożenia wśród ludzi łatwo może przerodzić się w panikę, dlatego tak istotne jest, aby informacje były potwierdzone i wiarygodne. Nieuprawnione publikowanie fałszywych informacji może mieć poważne konsekwencje - dodaje informuje kom. Karina Kamińska, oficer prasowy KWP w Gdańsku.
W związku z umieszczeniem fake newsa Prokuratura Rejonowa w Pucku wszczęła śledztwo zgodnie z artykułem 224a kodeksu karnego, dotyczącym rozpowszechniania fałszywych alarmów.
Osoba odpowiedzialna za umieszczenie fikcyjnej informacji może ponieść odpowiedzialność karną, grożącą pozbawieniem wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
- Apelujemy do wszystkich użytkowników mediów społecznościowych o ostrożność i weryfikację informacji przed ich udostępnieniem. Wspólnie możemy przeciwdziałać rozprzestrzenianiu fałszywych alarmów i tworzyć bardziej odpowiedzialne środowisko online - dodaje kom. Karina Kamińska, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Premier Izraela stanie przed Trybunałem w Hadze? Jest wniosek o areszt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?